W Europie najlepsze podejście do kwestii przekrętu kowidowego miała Szwecja. Tam było najmniej restrykcji pandemicznych, a zatem i najmniej nadmiarowych zgonów. Czy zatem dla kogoś, kto myśli o emigracji, jest to najlepszy kraj, w którym można się schronić przed zamordystycznymi reżimami Europy?
Szwecja z covidem sobie poradziła dobrze, ale nie poradziła sobie z dżihadystami. Szwecja niedługo będzie kalifatem, więc jeśli ktoś chciałby się tam przeprowadzić, to tylko wtedy, gdy chce żyć zgodnie z prawem szariatu.
------------------------------
Im większa kontrola, tym silniejsze państwo <- poprzednia część serii
następna część serii -> Grabież się nie opłaca!
------------------------------
Z analizy demograficznej wynika, że w Szwecji rdzenni Europejczycy wymierają, a dżihadyści przybyli z krajów islamskich się rozmnażają i w większości się nie integrują. Ten ludnościowy wzrost obcego cywilizacyjnie żywiołu ma też skutki polityczne — choćby w rozszerzających się strefach no-go, w których prawo szariatu już rządzi. To jest nieodwracalna tendencja. Islamiści w Szwecji nie integrują się tak, jak od wieków integrowali się w Polsce Tatarzy.
Istotne jest to, że dżihadyści nie działają chaotycznie, jak inni emigranci, ale mają plan na wiele lat, który systematycznie realizują. Oni działają w sposób przemyślany i zorganizowany. Dlatego nie ma kompletnie sensu wrzucać wszelkich emigrantów do jednego wora. Dżihad jest inny, bo jest zorganizowany, przemyślany i obficie finansowany. No i demograficznie bardzo aktywny. Dlatego Szwecja, Niemcy czy Francja w ciągu kilkunastu lat w sposób nieunikniony staną się kalifatami — bo taki cel mają islamiści i go skutecznie realizują.
W USA tak się nie stało, bo tam imigranci mieli inny cel, tam wszystkim podobała się amerykańska wolność, po to tam przyjeżdżali. A nawet, jeśli poszczególne grupy były jakoś zorganizowane, to się wzajemnie zwalczały — mafia chińska walczy z włoską, a obie z rosyjską, i wszystkie z latynoską. Dżihadyści nie mają w Europie konkurencji dążącej do narzucenia swoich praw obecnym państwom metodami demograficznymi. Oni nie czują odrębności dlatego, że są z Maroka, Syrii czy Czeczenii, oni w pełni uznają, że szwedzki, francuski czy niemiecki kalifat to ich ojczyzna, im w zupełności wystarczy prawo szariatu i nie potrzebują żadnych narodowych odrębności.
Więc jeśli ktoś myśli o emigracji długofalowo, to najlepiej jest uciekać do Polski. U nas co prawda rządzi od dawna socjaldemokracja, a więc mamy biedę, korupcję i zamordyzm, ale mamy też silną i prężną wolnorynkową Konfederację, która rośnie w siłę i wkrótce obali socjalizm. A dżihadyści jeszcze u nas się tak nie rozpanoszyli, jak na zachodzie. Więc do końca lat 20-tych tego wieku, to my możemy być najbogatszym krajem Europy.
A już w szczególności rozkwitniemy, gdy rozpadnie się Federacja Rosyjska, straci swoją mocarstwową pozycję i Polska z Ukrainą stworzą cywilizacyjne i gospodarcze drugie płuco Europy, obok Niemiec i Francji. A jak to pierwsze płuco stanie się kalifatem, co jest nieuchronne, to stamtąd cały biznes ucieknie do nas.
Integracja z Ukrainą jest dla Polski cholernie ważna z powodów demograficznych. U nas teraz mamy nadmiar mężczyzn, wielu nie ma szans na znalezienie sobie partnerki, a polskie kobiety degenerują się feminizmem i nie chcą mieć dzieci. Dlatego polski naród kurczy się w zastraszającym tempie. A na Ukrainie na wojnie giną mężczyźni i jest coraz więcej samotnych kobiet, które nie są jeszcze zepsute zachodnim feminizmem, genderyzmem, elgiebetyzmem i innymi głupotami powodującymi wymieranie. Takie mieszane pary Polaków z Ukrainkami mogą odwrócić trendy demograficzne. Oba narody zaczną się rozrastać.
Nasza łacińska cywilizacja ma w ten sposób szansę na odrodzenie się. Innej drogi nie ma. Dlatego najważniejsze priorytety dla polskiej polityki zagranicznej są takie:
- Doprowadzić Federację Rosyjską do rozpadu.
- Zablokować jakiekolwiek osiedlanie się u nas islamistów.
- Tępić wszelkie przejawy feminizmu, genderyzmu i elgiebetyzmu.
- Integrować się politycznie i gospodarczo z Ukrainą.
A w polityce wewnętrznej priorytety są takie:
- Odsunąć od władzy wszelkich socjaldemokratów – czyli PiS, PO, SLD, PSL i inną Lewicę.
- Doprowadzić do przejęcia władzy przez Konfederację.
- Zmienić w Polsce ustrój gospodarczy z socjalizmu na wolnorynkowy kapitalizm.
- Przeprowadzić decentralizację przenosząc wszelką władzę w dół, do lokalnych autonomii.
Jeszcze nic nie jest stracone, jeszcze mamy szansę te 8 punktów zrealizować, jeszcze może się cywilizacja odrodzić i uratować nie tylko nas, ale wszystkich Europejczyków, którzy się u nas schronią. Musimy to zrealizować w obecnej dekadzie, bo mamy coraz mniej czasu do osobliwości technologicznej, która nastąpi około 2045 roku, więc trzeba się spieszyć, byśmy w to weszli w dużej, bogatej i wolnej społeczności.
Grzegorz GPS Świderski
t.me/KanalBlogeraGPS
PS. Notki powiązane:
------------------------------
Siła i dominacja <- poprzednia notka
następna notka -> Sztuczna inteligencja popada w sprzeczności dotyczące koronawirusa
------------------------------
Tagi: gps65, dżihady, Europa, cywilizacja, Polska
Bloger, żeglarz, informatyk, trajkkarz, sarmatolibertarianin, futurysta AI. Myślę, polemizuję, argumentuję, politykuję, filozofuję, łapówki przyjmuję: suppi.pl/gps65
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo