"Ej chłopie, jesteś gejem?. Życie Zygmunta zmieniło się w dwie sekundy. Nie pozwól, by za plecami nazywali Cię gejem! Odzyskaj 100% męskości, powiększ penisa i zyskaj twarde jak skała erekcje. Już za 24 godziny wyrwiesz laskę sprzed nosa temu, kto teraz się z Ciebie nabija..."
Tak zaczynającą się reklamę zamieściła sieć sklepów Biedronka w swojej gazetce. Gdy to nagłośniono, kierownictwo wycofało cały nakład i opublikowało takie oświadczenie: "Sieć Biedronka zdecydowanie odcina się od homofobicznych treści naruszających godność…".
A ja nie rozumiem, gdzie tu jest naruszenie godności pederastów! Nie rozumiem, co w tej reklamie jest złego! Przecież to oczywiste, że normalnemu mężczyźnie bardziej jest potrzebna większa i bardziej twarda erekcja niż pederaście, bo normalny wkłada członka w pochwę, która jest większa i bardziej plastyczna niż odbyt, w który wkłada pederasta swojego penisa. Pederasta mający dużego i twardego członka w zwodzie robiłby krzywdę, wkładając go partnerowi w odbyt, bo by go uszkadzał, powodował krwawienie, bo odbyt nie jest przeznaczony do tego. A pochwa jest naturalnie uwarunkowana, by wielokrotnie i rytmicznie wkładać i wyjmować z niej dużego i twardego penisa. Więc pederaści powinni mieć małe i wiotkie członki – to dla nich zdrowsze, więc nie ma powodu do obrazy, gdy tak o zdrowie dbają.
W jaki sposób to, że przy pomocy twardej erekcji normalny mężczyzna może wyrwać laskę (albo nie) obraża, czy dyskredytuje pederastę, który nie jest zainteresowany wyrywaniem lasek?
To przecież oczywista oczywistość, że pederastia polega na zaburzeniach męskości. Zdolność do zapłodnienia jest elementem męskości – każde jej zaburzenie, to utrata pewnej części męskości. Pederaści przecież tego nie podważają, oni są zadowoleni z tego, że poprzez stosunek doodbytniczy nie da się spłodzić dziecka. Niby dlaczego to, że są mniej męscy pod względem płodności, miałoby ich obrażać? To tak jakby piechur się obraził za to, że za słabo kręci pedałami.
Normalny mężczyzna może wykorzystywać dowolne otwory do stosunku płciowego, ale problem w tym, że wykorzystywanie innych otworów niż pochwa, szczególnie wyjątkowo twardym i grubym penisem, powoduje uszkodzenia tych innych otworów. Pederaści wykorzystują tylko te inne otwory, a więc stwarzają większe ryzyko uszkodzeń. Więc lepiej jest, gdy robią to członkiem krótkim, cienkim i wiotkim. Niby dlaczego to, że mogą uczynić tak mniej szkód, miałoby być dla nich obraźliwe? To tak jakby obrazić kominiarza reklamą dużych i twardych szczotek do czyszczenia rur kanalizacyjnych o dużym obwodzie, bo gdy ich użyje kominiarz, to rozwali komin. Czy obraźliwa dla kominiarzy byłaby reklama grubych wyciorów, skierowana do czyszczycieli rurociągów: "Dzięki naszym twardym wyciorom już nikt nie nazwie Cię za plecami kominiarzem!"?
Homoseksualizm to z definicji zaburzenie płodności. Zaburzenie, a nie całkowite uniemożliwienie. To nie bezpłodność, ale pewne utrudnienie. Gdy mężczyzna nie ma pociągu seksualnego do kobiet, to zaburza to jego płodność, bo utrudnia mu stosunek płciowy z kobietą. A zatem to jest męska ułomność — a nie inna płeć. Pederaści wcale tego nie kryją i nie głoszą, że podniecają ich kobiety, więc to dla nich żaden wstyd, że są mniej męscy. Ale nadal są mężczyznami — bo między innymi nie mają pochwy.
To tak jakby ktoś, kto nie lubi pływać po morzu, bo go męczy choroba morska, nie chce pływać, nie czuje się żeglarzem, obrażał się za to, że ktoś go nazwie mało morskim. To tak jakby taki ułomny żeglarz obrażał się za reklamę środków uśmierzających chorobę morską operującą sloganem: "Nasz środek pozwoli Ci poczuć się w pełni żeglarzem! Dzięki niemu uzyskasz pełną żeglarską sprawność". Takie obrażanie się byłoby przecież bez sensu!
Czy ktoś mógłby mi wyjaśnić, w jaki sposób ta reklama w gazetce Biedronki obraża pederastów?
Grzegorz GPS Świderski
PS. Notki powiązane:
------------------------------
Jak zbankrutują państwa? <- poprzednia notka
następna notka -> Organiczna sztuczna inteligencja. Czy to możliwe?
------------------------------
Tagi: gps65, LGBT, pederaści, reklama, homofobia, polityczna poprawność, paranoja, głupota.
Bloger, żeglarz, informatyk, trajkkarz, sarmatolibertarianin, futurysta AI. Myślę, polemizuję, argumentuję, politykuję, filozofuję, łapówki przyjmuję: suppi.pl/gps65
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo