Czyim dzieckiem jest sanitaryzm? Nie zgadniecie pochodzenia...

Oczywiście darmowe nic być nie może. Ktoś coś dostaje za darmo, ale ktoś inny musi za to zapłacić. W modelu socjaldemokratycznym za usługi państwa każdy płaci w podatkach, a niektórzy dostają coś za darmo, w sposób reglamentowany. Każdy płaci, czy chce, czy nie, a dostaje nie to, co chce, ale to, co niektórym urzędnik zorganizuje. To jest kwintesencja socjalizmu, a nawet komunizmu z jego główną zasadą: „każdy według możliwości, każdemu według potrzeb”. Płacą ci, którzy mają - im więcej mają, tym więcej płacą - a niektórzy potem z tego coś dostają.

Ogólna idea socjalizmu, socjaldemokracji i wszelkiej lewicy to po prostu państwo opiekuńcze, które ludzi leczy, karmi, uczy, ubezpiecza i kontroluje za ich pieniądze – czyli hoduje jak bydło, by je doić. Efektem jest to, że wszystko co dotyczy leczenia, jest politycznie uwarunkowane. Państwo finansuje uczelnie medyczne, decyduje kto może być lekarzem, refinansuje leki - decyduje w ogóle, co może być lekiem - finansuje szpitale i przychodnie. Wszystkie te pieniądze pochodzą od ludzi, którzy płacą składki zdrowotne pod przymusem. Państwo to nasz obowiązkowy doktor. Lekarze, pielęgniarki i farmaceuci to urzędnicy państwowi - nawet gdy mają prywatne biznesy.

Obecny sanitarnym, czyli terroryzm medyczny, to nieunikniony, konieczny skutek socjalistycznego systemu. Dlatego partia rządząca w Polsce, czyli PiS, wprowadza sanitaryzm, a opozycja z PO, PSL, SLD i reszty Lewicy to popiera - bo to są wszystko partie socjaldemokratyczne. Oni po to walczą o władzę, by decydować ile ludziom zabierać i jak się nami opiekować. Państwo opiekuńcze w naturalny sposób hoduje ludzi jak bydło i dąży do maksymalnego zamordyzmu i zniewolenia. Sanitaryzm jest tego doskonałym przykładem.

Musimy się szczepić, bo taka jest polityka państwa socjalistycznego. Musimy nosić maseczki, bo taka jest decyzja rządzących socjalistów, musimy być testowani i siedzieć w areszcie domowym, bo do tego zmusza nas urzędnicza kasta socjaldemokratów. Musimy się testować i mieć paszporty kowidowe, bo tak chce lewicowe państwo. Sanitaryzm to rodzaj socjalizmu. To ideologia lewicowa.

Sanitaryzm to nie jest jakieś szaleństwo tylko tych konkretnych rządzących, tej pisowskiej bandy idiotów. To nie tylko ci partyjniacy za to odpowiadają. Za ten obecny terroryzm pandemiczny odpowiadają wszyscy ich poprzednicy, a najbardziej winni są ci dawni socjaliści, jeszcze przedwojenni, którzy ten system wymyślili. Ci dzisiejsi socjaldemokraci tylko tkwią w tym bagnie i go kontynuują siłą intencji i wieloletniej indoktrynacji. Sanitaryzm i hodowla ludzi jak bydło to dziecko socjalistycznej idei „darmowej” służby zdrowia, a zatem upolitycznienia medycyny.

Raz to ktoś wymyślił i wprowadził w życie - a to, co się dzieje dalej, to już nieunikniona konsekwencja. Firmy farmaceutyczne musiały skorzystać z okazji i wykorzystać socjalistyczne idee dla własnego zysku. Po prostu tak tę machinę wymyślono i zbudowano. Te firmy tak się napasły na socjalistycznych państwach, że je przerosły i nimi teraz sterują.

Nie należy zapominać, że praźródłem tego kowidowego szaleństwa, tego zła, tego terroryzmu, jest idea socjaldemokratyczna. To było najpierw. Potem na tym wyrosły firmy-pasożyty. Bydło ludzkie trzeba szczepić i obrączkować – takie jest zlecenie polityczne – no to biznes to robi. To jest naturalna konsekwencja konstytucyjnego prawa do darmowej służby zdrowia.

Sanitaryzm jest jak nazizm, bo to dwójka dzieci socjalizmu – narodowy socjalizm, sanitarny socjalizm – jeden pies. Ale sanitaryzm ma jedną zaletę: ludzie coraz bardziej odczuwają na własnej skórze idee państwa opiekuńczego, które nas zniewala. Terroryzm sanitarny powoduje, że ludzie widzą, że są tylko bydłem hodowlanym, że zamordyzm państwa nie służy naszemu dobru. Jak już to zrozumiecie, to zauważcie źródła i przyczyny tego zła.

Państwo ma konstytucyjny obowiązek leczyć ludzi - to musi w konsekwencji zrodzić sanitaryzm gorszy od faszyzmu. Więc jak już sobie uświadomimy, że to jest zło, to powinniśmy je zatłuc w zarodku - zlikwidować ideę, że państwo, czyli aparat przemocy, ma się zajmować leczeniem. Państwo powinno się całkowicie oddzielić od medycyny i służby zdrowia. Póki tego nie zrobimy, nic na sanitaryzm się nie poradzi, będzie nas coraz bardziej okradał i zabijał. Zmiecenie PiS-u nic nie da. Powieszenie Niedzielskiego nic nie zmieni. Zdemaskowanie korupcyjnej działalności firm farmaceutycznych nic nie pomoże. Trzeba raz na zawsze pozbyć się socjalizmu.

Drobne korzyści, jakie mają urzędnicy od koncernów farmaceutycznych, nie zrekompensują szkód, które doznają, gdy upadną wraz ze swoją partią. Koncerny farmaceutyczne i międzynarodowe organizacje zdrowia swoje miliardowe zyski i tak wyciągną i nikt im nic nie zrobi, a urzędników, którzy są ich narzędziem, zostawią na pastwę rozwścieczonego ludu. Ochłapy, jakie dostaje rząd, nie są warte wiecznej hańby, jaką się okryli. PiS skończy na śmietniku historii jako najgorsza partia w dziejach Polski. Jarosław Kaczyński będzie już po wsze czasy znany jako największy szkodnik w dziejach. Marne łapówy im tego nie zrekompensują.

To, że zwieziemy rząd na taczkach do śmietnika, nie wystarczy. Musimy nie dopuścić po nich do władzy takich samych socjalistów, podobnych socjaldemokratów, sanitarystów do kwadratu, którzy będą obiecywać jeszcze bardziej opiekuńcze państwo. PO, PSL, SLD, Hołownia czy inna lewica wprowadzi jeszcze gorszy sanitaryzm, jeszcze bardziej zaborczy zamordyzm. Oszczędźmy im losu gorszego niż pisowski i usuńmy ich raz na zawsze z polskiej sceny politycznej, póki jeszcze nie pokazali, jaki sanitaryzm są zdolni wprowadzić.

Tylko Konfederacja się przeciwstawia sanitaryzmowi i pandemicznemu terroryzmowi. Tylko Konfederacja jest antysocjalistyczna. Pamiętajcie o tym, gdy przyjdą wybory.

Grzegorz GPS Świderski

Notki powiązane:

------------------------------

Czy koronawirus jest niebezpieczny? <- poprzednia notka

następna notka -> Kto wygrał wojnę z biedą? Wynik zaskakuje!

------------------------------

Tagi: gps65, medycyna, wirus, pandemia, zamordyzm, państwo, sanitaryzm, socjalizm, wybory.