W Polsce jest wiele (ale było jeszcze więcej, tylko zostały zlikwidowane) portali blogowych. Wymienię kilka najbardziej znanych: salon24.pl, neon24.pl, niepoprawni.pl, naszeblogi.pl. Na dwóch pierwszych piszę nadal, a z tych pozostałych mnie wywalili za krytykę władzy. Jest wielu blogerów, którzy piszą na kilku blogowiskach, są tacy, którzy tylko na jednym, a są i tacy, którzy przechodzą z miejsca na miejsce.
Istotą zarzutów dotyczących tego, że polskie portale blogowe zakładają służby – byłe czy obecne, rodzime czy zagraniczne – jest to, że one jakoby w ten sposób wpływają na opinię publiczną, robią propagandę na rzecz własnych interesów przeciw interesom Polski. Często rozpowszechniana narracja jest taka, że Salon24 założyli Żydzi, by urobić Polaków na ich korzyść, a WSI założyły NowyEkran przekształcony w Neon24, by chronić swoje interesy przejęte po PRL-u – i oba te portale szkodzą Polsce, a ich blogerzy to antypolscy kolaboranci. Portale, na które może zapisać się każdy, robią wrażą propagandę zgodną z linią założycielskich służb przeciw Polsce.
Na Salonie24 jadą po Neonie24, na Neonie24 po Salonie24, a na Niepoprawnych i Naszychblogach jadą po obu. A co bardziej niszowy portal, tym w nim jest więcej przysrywanek. Robią to w celach patriotycznych. Bo to, że możemy sobie zakładać gdzie chcemy blogi, to służby nam organizują – zrobiły Polakom platformy swobodnej wymiany myśli, bo chcą zniszczyć Polskę.
Taka jest narracja tych wszystkich dziadersów, co się o to kłócą, kto z nich jest bardziej agentem – i tak pozują na patriotów – i się nawzajem wyzywają od ruskich trolli, żydowskiej jaczejki, agentów WSI czy szabesgojów. Nie potrzebują żadnych blogów czytać, by to wiedzieć i jakoś każdy portal zaklasyfikować.
Jeden siedzi na jednym portalu, drugi na innym i się nawzajem opluwają. Potem się wymieniają, przechodzą na inne portale i opluwają tych z portalu, na którym byli poprzednio. Jak dzieci w piaskownicy, które sobie niszczą swoje babki. Żadne służby w to nie muszą ingerować ani tego zakładać, czy inspirować. Dziadersi się sami pozagryzają.
Moim zdaniem, jeśli już, to Polskę niszczą raczej takie portale jak Niepoprawni czy NaszeBlogi, z których można wylecieć za krytykę rządu, bo najbardziej szkodliwa dla Polski jest cenzura polityczna. Niemniej to nie jest żadna agenturalność – to jest głupota.
Więc drogi czytelniku, jeśli tylko zobaczysz, że ktoś oskarża jakikolwiek portal blogowy o to, że go prowadzą służby, gdy używa sformułowań typu: „ruskie onuce”, „żydowska jaczejka” czy tym podobnych, to wiedz, że to peerelowski dziaders, który chce się z Tobą pokłócić, bo mu życie nie wyszło, bo mu PRL młodość zniszczyła, bo nic nie wie, niczego nie rozumie, ulega propagandzie.
Grzegorz GPS Świderski
PS. Notki powiązane:
- Strzeżmy młodzież przed dziadami!
- Dwóch meneli i profesor
- Gerontokracja
- Żyjemy w inwersji pokoleniowej!
Pedagogiczna pedofilia <- poprzednia notka
Tagi: #gps65, #agentura, #blogi, #dziadersi, #portale
Komentarze
Pokaż komentarze (2)