Zwolennicy PiS-u to najgorsza swołocz, z jaką się spotykam w Sieci. Szczególnie przed wyborami się intensyfikują i rozpoczynają swój festiwal chamstwa, nienawiści i prymitywizmu. Nie usłyszałem od nich żadnego sensownego, merytorycznego argumentu - ich język to knajackie przysrywanki będące samoponiżaniem się. Szczególnie prymitywne, sztampowe, oparte na zasłyszanych sloganach czarnego PR-u, są ich ataki na Konfederację.
Czy te chamskie ataki zwolenników PiS, to odmawianie mi patriotyzmu, to operowanie ruskimi onucami, to kłamliwe oskarżanie o sojusz z lewicą, ma mnie zachęcić do głosowania na Andrzeja Dudę w drugiej turze?
Zwolennicy PO są mądrzejsi i grzeczniejsi. Wiem, że to nie jest obiektywny pogląd - opisuję tylko to, co jest dookoła mnie w Internecie. Gorsi są tylko zwolennicy LGBT, bo oni strzelają zza węgła - robią donos i masz bana.
Więc zalecam czujność - gdy spotkacie PiS-owca lub LGBT-oluba, to uważajcie, bo z dużym prawdopodobieństwem popadniecie w jakieś kłopoty. Lepiej nie głosować na tych, którym sprzyjają.
Grzegorz GPS Świderski
PS. Notki powiązane:
LGBT to ideologia <- poprzednia notka
następna notka -> Jestem człowiekiem, nie ideologią
Tagi: #gps65, #PiS, #PO
Bloger, żeglarz, informatyk, trajkkarz, sarmatolibertarianin, futurysta AI. Myślę, polemizuję, argumentuję, politykuję, filozofuję, łapówki przyjmuję: suppi.pl/gps65
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka