W kilku poprzednich notkach dotyczących futurologicznych prognoz postawiłem tezę, że nieunikniony postęp technologiczny rozwijający się wykładniczo spowoduje powstanie sztucznej inteligencji milionkroć lepszej od ludzkiej. I ta inteligencja dokona wielu odkryć naukowych, w tym odkryje i wdroży biologiczne mechanizmy wstrzymujące starzenie się organizmów ssaków. Powstanie możliwość wymiany wszystkich tkanek ludzkiego organizmu na nowe, tak, że każdy będzie mógł się cofnąć do swojego ulubionego wieku i w nim trwać w nieskończoność. Na przykład mogą tego dokonać nanoroboty. W ten sposób staniemy się nieśmiertelni.
---------------------------------
Nowy człowiek - koniec socjalizmu! <- poprzednia część serii
następna część serii -> Sztuczna inteligencja a dusza
---------------------------------
Dostałem na to taki komentarz:
"NIEŚMIERTELNOŚĆ. Tu jest ciekawy problem. Otóż największą przeszkodą w dotarciu do nieśmiertelności nie jest nasze ciało, lecz umysł. Otóż ludzki umysł działa zgodnie z rytmem życia do mniej więcej 50-60 roku życia. Potem zaczyna się robić problem z nakładaniem się wspomnień i doświadczeń z całego życia, aż w pewnym momencie nie da się spokojnie o czymś myśleć, bo cokolwiek pomyślimy, to już mamy asocjacje z czymś, co było. A to prowadzi stopniowo do obłędu.
Ludzie młodzi mają sens życia, bo dopiero realizują plan swego życia i po prostu nie myślą o sprawach nieistotnych, ale osoby starsze nie dostrzegą sensu i celu w trwaniu. Człowiek, który może żyć wiecznie nie będzie się do niczego mobilizował, bo będzie miał świadomość, że na wszystko ma czas. W efekcie przestanie cokolwiek robić.
Osoby mające możliwość wiecznego życia to będą najgorsze możliwe profile charakterologiczne, ludzie bezradni, nudni i durni. Ich życie nie będzie miało żadnego sensu. A obawa o utratę wiecznego życia w wypadku całkowicie sparaliżuje ich możliwość działania.
Jak ktoś chce się dowiedzieć, jak by wyglądał świat ludzi wiecznie żywych, to niech się zakopie w trumnie na miesiąc... "
Tak na to odpowiadam: zgadzam się z tym, że człowiek się też starzeje psychicznie i odnowienie tkanek ciała nie musi odnowić psychiki. Nie musi, ale może! Gdyby przyszły człowiek uzyskał nieśmiertelność tylko poprzez powstrzymanie biologicznego starzenia, to rzeczywiście problem byłby z tym, że by tracił sens życia i tracił zdolności umysłowe na skutek gromadzenia się nadmiaru wspomnień.
Ale przyszły człowiek będzie hybrydą! Będzie miał w sobie nanoroboty, które w 100% zeskanują nam mózg i go będzie można odtworzyć na komputerze. Ten komputer będzie częścią nas. Więc wszelkie wspomnienia da się zlokalizować w mózgu i będzie można je przenieść na inne nośniki, więc nam w myśleniu nie będą przeszkadzać. W myśleniu będzie uczestniczyć też ta sztuczna pamięć i będziemy mogli sobie to regulować, której używamy, a której nie. Sensem życia będzie ciągłe samodoskonalenie się takiej hybrydy.
Dziś w zasadzie też jesteśmy w pewnym sensie nieśmiertelni, bo nasze geny są nośnikiem takiej nieśmiertelności. Tylko dziś nieśmiertelny nie jest jeden organizm, ale ciąg ewoluujących gatunków. Gatunki oczywiście wymierają, ale na skutek jakichś katastrof, czy zmian środowiskowych, a nie starzenia się. Gatunki się nie starzeją!
Przyszły gatunek, w który wyewoluujemy, czyli te hybrydy ludzko-technologiczne, będzie ewoluował inaczej - nie poprzez doskonalenie i przystosowanie się genów w kolejnych organizmach, ale poprzez samodoskonalenie się poszczególnych nieśmiertelnych organizmów. Więc każdy organizm to będzie osobny gatunek - i będzie sam tworzył swoje kopie, które będą dalej po swojemu ewoluować, czyli samodoskonalić się.
Ale te organizmy będą nieśmiertelne tylko tak, że się nie będą starzeć, ale będą mogły umrzeć na skutek wypadku, albo jakiegoś własnego błędu w tym samodoskonaleniu. Taka hybryda, której natłok wspomnień nie pozwoli myśleć, po prostu szybko ulegnie jakiemuś wypadkowi, albo wpadnie w depresję i się sama zabije, a przetrwają tylko te, które sobie z tym poradzą i będą potrafiły te przeszkody pokonać poprzez zmianę struktury własnego mózgu, który będzie w części biologiczny, a w części technologiczny.
Być może po pewnym czasie ta ewoluująca hybryda po prostu te części biologiczne odrzuci, jako mało plastyczne.
Grzegorz GPS Świderski
PS. Notki powiązane:
Narciarska karma wraca! <- poprzednia notka
następna notka -> Negacjonizm antropogenicznego globalnego ocieplenia
Tags: gps65, sztuczna inteligencja, futurologia, postęp wykładniczy, technologia, biologia, starzenie się
Bloger, żeglarz, informatyk, trajkkarz, sarmatolibertarianin, futurysta AI. Myślę, polemizuję, argumentuję, politykuję, filozofuję, łapówki przyjmuję: suppi.pl/gps65
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo