Paweł Kukiz jest przyzwyczajony do liderowania, więc masowe odejścia z jego Ruchu mogą szokować. Niestety, chyba nie każdy ma cierpliwość do współpracy z cholerykiem, jakim jest pan Paweł. Można powiedzieć, że szczury uciekają z tonącego okrętu, a sam Paweł Kukiz jest wyjątkowo zdesperowany, skoro pomimo poczucia oszukania przez Korwina w sprawie udzielenia mu poparcia w wyborach prezydenckich w 2015 roku, jednak nawiązuje współpracę z kontrowersyjnym jednakże popularnym politykiem.
Czy Paweł Kukiz po nagłośnieniu tego wydarzenia w mediach, co jest nieuniknione i nieco poniża lidera Kukiz'15 przed własnymi wyborcami, zdecyduje się kandydować z partii pana Mariusza M. Kolonko, wchodzącej w skład Konfederacji?
Mariusz Max Kolonko kulturalnie upomina na swoim Twitterze Pawła Kukiza:
"Panie Pawle Kukiz - przywołuję Pana do porządku. Proszę trzymać się planu i ustaleń porozumienia, które osiągnęliśmy we Wrocławiu w którym połączyliśmy ręce jako nowa partia polityczna #R Revolution otwarta na wszystkich tych, którzy chcą bogatej, silnej i dumnej Polski" - pisze Kolonko.
Dalej tłumaczy, że "antypolskie media" wykorzystują niezdecydowanie Kukiza, by "szarpać sukmaną Rzeczpospolitej dla własnych korzyści".
"To Pana nieracjonalna bierność powoduje, że politycy - tak jak przed wyborczym biegiem po półmilionowe pensje Unijne - znów szukają kuriozalnych połączeń ‘koalicyjnych’ do katapultowania się na stołki tym razem do parlamentu polskiego, obdzielają się już jedynkami i używają mojego nazwiska i partii #R REVOLUTION do szukania karkołomnych i krótkotrwałych układów politycznych, które przeczą zasadom grawitacji sceny politycznej w Polsce" - kontynuuje.
Przypomina Kukizowi, że zgodził się już przystąpić do Rewolucji #R i sygnował to uściskiem ręki "na rancho we Wrocławiu".
"Jest tylko jedna droga do porozumienia polskich patriotów, którą przedstawiłem Panu na spotkaniu w gmachu Sejmu w Polsce i zreasumowałem w Orędziu o Stanie #R . Tą drogą jest Rewolucja #R do której Pan zgodził się przystąpić i sygnował uściskiem ręki na rancho we Wrocławiu. Dla mnie, jak dla wszystkich ludzi honoru, taki męski "handshake" jest pieczęcią naczelnej zasady naszej Rewolucji #R.".
"Jest Pan wspaniałym patriotą, człowiekiem, którego w #R określamy mianem ‘swój chłop’, a co ważniejsze jest Pan jednym z Nas, bo nie jest Pan politykiem. (...) Bo jesteśmy Inni niż politycy, jesteśmy Lepsi niż cały ten szum medialny który im sprzyja. Jesteśmy Polish Power, która po latach ciemiężenia przez polityczne kliki, staje teraz ramię w ramię do wspólnej walki o przyszłość Polski i nas samych w niej i da Bóg - odbierze władzę z rąk polityków i przywróci ją znów polskiemu, wspaniałemu Narodowi".
Wszystko wskazuje, że Mariusz Max Kolonko do polskiej polityki wchodzi na serio. Spotkał się nawet z Markiem Jakubiakiem. Czy Paweł Kukiz zaakceptuję tę kandydaturę? Co dalej z przeszkadzającą Kukizowi Kaję Godek?
Inne tematy w dziale Polityka