Patryk Jaki i Trzaskowski są po prostu słabi. Wczorajsza debata pokazała, jak w Polsce obrzydliwie działają media. Kim byliby wymuskani Patryk Jaki i Rafał Trzaskowski, gdyby nie sztaby doradców, przychylnych mediów, które na antenach pokazują tytko ich, i pieniędzy które w tych ludzi są inwestowane.
Żyjemy w krainie zła, w której prawda nie ma jakiegokolwiek znaczenia. Ograniczeni wyborcy zagłosują na swoich idoli, tymczasem wielu z tychże wyborców nie potrafi czytać ze zrozumieniem nawet krótkich ulotek wyborczych. Żyjemy w idiokracji, w której ludzie chcą być okłamywani.
Debata kandydatów na prezydentów Warszawy... Byli tam lepsi kandydaci niż Jaki i Trzaskowski. Pokazując się na tle innych, na tych samych warunkach - 45 sekund na wypowiedź - wyszli po prostu słabo. Nie są lepsi, ale zawsze będą najlepszymi kandydatami dla ograniczonych umysłowo wyznawców.
Król jest nagi! - Krzyknął pojedynczy telewidz i został opluty przez bezmyślną resztę baranów idących na rzeź, kibicujących pod siedzibą TVP Info. Czeka to wszystkich, którzy powiedzą jaka jest prawda. Warszawa, w dużej mierze zasiedlona przez dzieci aparatczyków, a nazywana jest przez niektórych siedliskiem zła. Ja wolę ją nazwać siedliskiem głupoty, prymitywnych emocjonalnych przywiązań, uprzedzeń, braku interesów o dobro wspólne, wytyczonych przez rzekomo światowy kosmopolityzm jej mieszkańców, którzy swymi ograniczonymi rozumkami nie ogarną, że działają na szkodę własnej wspólnoty.
Prymitywne pospólstwo jest tak nakręcone na nienawiść, że wielu nienawidzi upamiętnienia ofiar katastrofy smoleńskiej. Albo te świństwa pod krzyżem warszawskiego pospólstwa i ich prezydentki Hanny "różaniec" Gronkiewicz-Walz w 2010 r. Tego nie zapomnę Hannie G.W., która dzięki medialnej wojence, mającej dzielić i podburzać jednych przeciwko drugim, nigdy nie zostanie oskarżona przez PiS.
Stolicę trzeba albo przenieść, albo zaprosić do mieszkania w niej ludzi cywilizowanych, którzy z Polski nie będą robić drugiego dna, tylko dlatego, że uważają innych za lepszych od siebie. Dlaczego tak piszę? Bo Polska zasługuje na stolicę, której ludzie potrafią dokonywać dobrych wyborów, a wybierając pomiędzy Jakim i Trzaskowskim, wybiera się mniejsze zło - to nie jest dobry wybór dobrze rokujący dla najważniejszego miasta w Polsce. Lepiej od tych panów podczas debaty, pokazując swój iloraz inteligencji wypadli:
- Piotr Ikonowicz
- Marek Jakubiak
- Krystyna Krzekotowska
- Jan Potocki
- Jan Śpiewak
Korwin-Mikke tradycyjnie zachowywał się jak cham, podobnie sfrustrowany Andrzej Rozenek - obu tych panów nie powinno się wypuszczać bez kagańca pomiędzy ludzi cywilizowanych.
Nie byłoby tej sytuacji, gdyby nie media, które zasilane przez ludzi miernych, po prostu z racji swych ograniczeń nie potrafią zrozumieć, czym jest dobro wspólne, zarządzanie, przyglądanie się procedurom przetargowym, itp.
Patryk Jaki jest znienawidzony na Opolszczyźnie. Wiecie za co? Głosowałem na Jakiego w ostatnich wyborach parlamentarnych, tymczasem czuję się przez niego okradziony. Zabawne, a kiedyś byliśmy na „ty” w tym na jednej imprezie urodzinowej. Dzisiaj pewnie by mnie nie poznał na ulicy. Ale kogo to interesuje. Jeśli ktoś chce się dowiedzieć, zapraszam do kontaktu:
superkalster@wp.pl
Inne tematy w dziale Polityka