Media szaleją i trudno się dziwić, bo to jest prawdziwa sensacja! Karol Nawrocki w sondażu wypadł słabiej od Sławomira Mentzena. Tymczasem Grzegorz Braun z Korwinem-Mikke zakłada partię, której celem będzie dowalanie Konfederacji i Mentzenowi. "Kobra" ma się nazywać, bo kobra ma jad. No właśnie, diabeł to wąż.
„Na pytanie: "Na którego z kandydatów w tegorocznych wyborach prezydenckich zamierzasz głosować?", najwięcej osób wskazało na Trzaskowskiego (36 proc.), a następnie Mentzena (18 proc.), Nawrockiego (17 proc.), Hołownię (6 proc.) i Biejat (3 proc.). Grzegorz Braun, Adrian Zandberg i Marek Jakubiak zostali wskazani przez 1 proc. Respondentów” – pisze Jacek Nizinkiewicz, komentując badania ARC Rynek i Opinia dla „Rzeczpospolitej”.
Sondaż jest sensacyjny, a równocześnie to sygnał STOP! Konieczna jest zmiana kandydata Zjednoczonej Prawicy w tych wyborach.
Przykładowo, Karol Nawrocki ma prawie taki sam, jak Grzegorz Braun (44%), ogromny elektorat negatywny, bo aż 43%, co oznacza, że Karol Nawrocki dla sporej części polskich wyborców jest odpychający.
Nawet w temacie „wartości patriotycznych” wyprzedza go Mentzen (36%) i sam Rafał Trzaskowski (38% poparcia w tym aspekcie!).
Profesor Dudek zarzuca Karolowi Nawrockiemu ociężałość umysłową. Może to trochę nieładne określenie, ale faktem jest, że Karol Nawrocki nie jest mistrzem ciętej riposty. Dla wielu wyborców odstraszająca może być sama aparycja Karola Nawrockiego. Karol Nawrocki ma okropny głos, ociężałą aparycję gangstera, nie jest też typem lidera, samca alfa. Duda, czy Kwaśniewski mieli to coś, co powodowało że zjednywali sobie wyborców innych partii.
Karol Nawrocki nie wygra tych wyborów i nie pomoże nazywanie mnie ruską onucą. Dlatego też w I turze wyborów prezydenckich w Polsce zagłosuję na Sławomira Mentzena, a w II też na Sławomira Mentzena.
Nie wszyscy „pisowscy” na Mentzena zagłosują, dlatego prezydentem Polski zostanie Rafał Trzaskowski.
No chyba, że... Zjednoczona Prawica zmieni swój sposób działania, np. zmieni kandydata, a cała prawa strona po I turze zjednoczy się, spręży i zacznie promować swojego zwycięzcę z I tury. Powinny tu zjednoczyć się media, itd., jednak dodatkowy problem to także to, czy Menzten tak naprawdę chce zostać Prezydentem?
Grzegorz Braun, w tym sondażu wypadł żenująco, jedynie 1% poparcia, a teraz zakłada z Korwinem-Mikke partię, której celem będzie dowalanie Konfederacji i Mentzenowi. "Kobra" ma się nazywać, bo kobra ma jad. No właśnie, diabeł to wąż.
Inne tematy w dziale Polityka
