Słowacka domena publiczna
Słowacka domena publiczna
Romuald Kałwa Romuald Kałwa
621
BLOG

Premier Słowacji: Zełeński proponował mi 500 mln euro łapówki

Romuald Kałwa Romuald Kałwa Polityka Obserwuj notkę 13

Portal Politico.eu:

Premier Robert Fico oskarżył prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego o oferowanie mu „500 milionów euro z rosyjskich aktywów” w zamian za poparcie dla ukraińskiej aplikacji do NATO. Fico zdecydowanie odrzucił tę "ofertę".

Tymczasem anonimowy ukraiński urzędnik stwierdził, że Zełenskiemu chodziło o rekompensatę dla Słowacji za straty wynikające z rezygnacji z rosyjskiego gazu i znalezienia alternatywnych źródeł energii, aby poprawić sytuację bezpieczeństwa w regionie i uzyskać wsparcie dla Ukrainy oraz NATO. Oficjalnie Ukraina nie odniosła się do tych skandalicznych rewelacji.

Tłumaczenia Ukrainy są niezbyt wiarygodne. Ukraina, która sama potrzebuje pomocy, oferuje wsparcie Słowacji w NATO?! To nieśmieszna prowokacja. 

Oczywiście, należy pamiętać, że z końcem roku gaśnie kontrakt na przesył gazu przez Ukrainę, na czym stracą Słowacja i Węgry, ale to brzmi nie tylko, jak propozycja korupcyjna (Robert Fico po prostu musiał o niej powiedzieć mediom), ale także jako szantaż: jak nas nie poprzecie w akcesji do NATO, to nie dostaniecie rosyjskiego gazu i będzie wam zimno!".

Pytanie, kto za Zełeńskim faktycznie stoi, ponieważ:

  • Czy Ukraina ma dostęp do tych pieniędzy?
  • Rosyjski aktywa są zamrożone bankach zachodnich, bo przecież nie na Ukrainie - jak więc Zełenski może nimi dysponować?

Ukraina nie ma przecież dostępu do tych środków. 

Najlepsze jest to:

Ukraina owszem, zabiega o rosyjskie pieniądze, ale Szanowni Państwo, prawdziwy stosunek Zachodu do Ukrainy odzwierciedla niniejsza propozycja:

Otóż przywódcy państw G7 uzgodnili przekazanie Ukrainie 50 miliardów dolarów pożyczek, które mają być spłacane z dochodów generowanych przez zamrożone rosyjskie aktywa. 

Źródło

Czyli nie chcą dać Ukrainie tych pieniędzy, które się skądinąd słusznie Ukrainie należą, ale chcą je POŻYCZYĆ, i to tylko te z zysku. Żenua. Takie są właśnie intencje Zachodu wobec Ukrainy.

Prezydent Słowacji jest mężem stanu i nie dała się na to nabrać, tym bardziej, że zapewne za wiedzą Zełenskiego ta rozmowa była nagrywana.

Pytanie, ile takich propozycji korupcyjnych otrzymali polscy politycy i ile decyzji niekorzystnych dla Polski zostało podjętych w zamian za takie łapówki. 

Członek Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (13)

Inne tematy w dziale Polityka