Piosenka „Imagine” Johna Lennona z 1971 roku, wykonana podczas ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu, jest utopijną wizją świata bez wojen, granic, religii i własności prywatnej. Prezentacja utworu „Imagine” na igrzyskach wyraża widmo komunizmu ogarniającego Europę.
John Lennon został zastrzelony 8 grudnia 1980 roku przed apartamentowcem Dakota, na Manhattanie w Nowym Jorku, w którym mieszkał. W tym apartamentowcu mieszkało wielu sławnych ludzi. Ponadto wiązało się z nim wiele mrocznych legend.
To w tym apartamentowcu Roman Polański nakręcił „Dziecko Rosemary” z 1968 roku. Imię Rosemary można rozłożyć na „Rose” (róża) i „Mary” (Maria). Róża jest symbolem Maryi, matki Jezusa, w chrześcijaństwie. Fabuła filmu to takie „antybożenarodzenie”, choćby dlatego, że dziecko bohaterki urodziło się (według akcji) w 1966 roku – jest to bezpośrednie nawiązanie to liczby bestii, czyli 666 (966).
Co ciekawe, Mia Farrow na prośbę samego Polańskiego na planie podczas zdjęć jadła surową wątrobę, co miało uwydatnić autentyczność filmu, w celu podkreślenia dehumanizacji i przemiany głównej bohaterki w matkę narodzonego w filmie antychrysta, którego w filmie zagrał twórca biblii satanistycznej i tzw. kościoła szatana – Anton Szandor LaVey.
Sam film „Dziecko Rosemary” był ostatni dla autora muzyki Krzysztofa Komedy, nieumyślnie zmarłego w wyniku zepchnięcia ze skarpy w Los Angeles przez Marka Hłaskę. Potem Polańskiego spotkały przerażające wydarzenia związane z masowym zabójstwem w jego willi rzez sektę Charlesa Mansona.
W tym momencie trzeba przypomnieć, że Szatan swoim wyznawcom płaci fałszywą walutą. Liczą na nagrodę najpierw na ziemi a potem w piekle. Będą niemile rozczarowani.
Tak, ale to, co przedstawiono na otwarciu olimpiady w Paryżu to manifest rewolucji francuskiej i kpiny z zamordowania gilotyną królowej Francji Marii Antoniny. To chore.
Sama rewolucja francuska, była zwieńczeniem antykatolickiej nienawiści, i współorganizowana przez masonerię rewolucyjną – zwykłych morderców. Według francuskiego historyka Reynalda Sechera, rewolucja mogła pochłonąć prawie milion ofiar, a na samej gilotynie zamordowano co najmniej 35 000 ludzi.
To rewolucja francuska, według wielu historyków, była inspiracją dla powstania chorych idei późniejszych systemów totalitarnych: nazizmu i komunizmu.
Jedną z głównych gwiazd ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu była również piosenkarka Lady Gaga, która znana jest ze swoich występów w satanistycznej oprawie.
Wracając do Johna Lennona – w piosence „Imagine” John Lennon krytykuje posiadanie własności prywatnej. W 1971 roku, gdy piosenka została wydana, majątek Johna Lennona wynosił około 200 mln dolarów. Mniej więcej tyle samo wynosił w momencie śmierci w 1980 roku. Obłudny hipokryta.
Komunistyczne idee są więc tylko da społeczeństwa. Wszyscy ci ludzie zalecający jedzenie robaków (upodlenia godności człowieka), nieposiadaniu własności i byciu szczęśliwym, to tylko, jak John Lenon, banda fałszywych, zakłamanych drani.
„Po owocach ich poznacie” – źli, podli ludzie, są twórcami i zwolennikami chorych, podłych, dewianckich i antyludzkich ideologii. Tacy są właśnie niszczyciele Europy – ceremonia w Paryżu to zapowiedź, że zło (to w ludziach i nie tylko) nigdy nie spocznie.
Komuniści (Karol Marks pisał satanistyczne wiersze), różni sekciarze, europejscy internacjonaliści, to po prostu szarlatani, źli ludzie, którzy nie spoczną, by moc niszczyć, gnębić, kraść, wykorzystywać, oszukiwać – czynić ludźmi bardziej nieszczęśliwymi niż i tak są. Po prostu lubią czynić zło, czyli krzywdę innym. Ceremonia otwarcia igrzysk, to nic innego jak plucie w twarz całemu światu.
John Lennon miał sprzedać duszę diabłu w 1960 roku, by osiągnąć wielką sławę i bogactwo z zespołem The Beatles. Ale każdy okultysta może, tak Jak John Lennon, nie zdążyć się wyspowiadać.
Jeśli ktoś wierzy w piekło i niebo, albo jakąś inną religię, to niech napisze w odpowiedzi, gdzie teraz może znajdować się dusza Johna Lennona:
- Może w piekle – według chrześcijan?
- W fałszywym „nigdzie” według buddystów?
- A może John Lennon jest teraz owadem, kaczką, albo szczurem, jak mogą twierdzić zwolennicy reinkarnacji?
John Lennon, piewca miłości i pokoju, do końca życia miał problemy z agresją. Bił swoją pierwszą żonę Cynthię Powell, a i druga żona Yoko Ono, nie miała z nim lekko. Tacy to są idole, którzy swoich bezmyślnie oddanych fanów zaprowadzą do wiecznej śmierci.
Inne tematy w dziale Rozmaitości