Transport jest krwiobiegiem gospodarki. Dostęp do morza i własne porty dają niezależność gospodarczą. Brak portów, miejsc przeładunkowych, gospodarkę uzależnia od pośredników, którzy nie muszą być danemu państwu przyjaźni. Obecnie największym portem na Bałtyku, gdzie przeładowywane są kontenery, jest supernowoczesny DCT Gdańsk, który jest w stanie obsługiwać największe statki świata o długości 400 metrów i szerokości 60 metrów.
DCT jest wielką konkurencją dla portu w Hamburgu. Obsługiwane są tu transporty z Azji dla Polski, Czech, Słowacji, Ukrainy, Litwy, czy Białorusi. Z terminala w Gdańsku jest po prostu bliżej niż z Hamburga. I taniej. W 2019 roku w DCT Gdańsk rozładowano ponad 2 miliony kontenerów!
Tymczasem „W Świnoujściu ma powstać potężny port kontenerowy, który mógłby przyjmować statki oceaniczne pływające na trasach międzykontynentalnych. W latach 2023-2029 r. zaplanowano inwestycje warte 10,3 mld zł, w tym rozbudowę portu wraz z dodatkowym falochronem i nowy tor podejściowy (tzw. trasa wschodnia). (...)Chodzi o jednostki liczące nawet 400 metrów długości i 60 metrów szerokości”.
Dla Money.pl mówi o tym m.in. dr Rafał Brzeski, specjalista od wojny informacyjnej:
„6 lipca 1950 r. – po podpisaniu układu między Polską a NRD – skorygowano przebieg granicy na korzyść Polski. Przesunęła się ona tylko nieco wzdłuż plaży, ale zmienił się kąt jej wejścia w morze”.
Umowa z 1989 r. miała ostatecznie rozwiązać spór, jednak w 2005 r. problem wrócił, gdy Federalne Ministerstwo Środowiska na polskich wodach wyznaczyło granice rezerwatu Pommersche Bucht, obejmując polski tor podejściowy oraz kotwicowisko nr 3. Do dziś jest to temat sporny w relacjach polsko-niemieckich, bo uniemożliwia m.in. pogłębianie torów.
Dlatego też, jak wyjaśnia resort infrastruktury, "dostęp do terminala zapewni nowy tor podejściowy od strony wschodniej o głębokości 17 m, który będzie przebiegać w polskich obszarach morskich".
Źródło: P. Ciszak, Money.pl, Rozbudowa polskiego portu niepokoi Niemców, https://www.money.pl/gospodarka/rozbudowa-polskiego-portu-niepokoi-niemcow-6914570175478432a.html
Niemiecki rząd na polskim terytorium urządza rezerwat przyrodniczy, a Polska nic z tym nie może zrobić...
Próba blokowania budowy terminala kontenerowego przez Niemcy
Naszą opowieść zaczniemy od przypomnienia pewnego wydarzenia: 16 sierpnia 2006 roku okręty niemieckiej marynarki wojennej pod pozorem manewrów zepchnęły z toru podejściowego na płyciznę 3 polskie promy z pasażerami.
Jest to związane właśnie z powyżej opisanym kwestionowaniem przez państwo niemieckie części naszej granicy zachodniej w okolicach Świnoujścia.
„Dyrektor Urzędu Morskiego w Szczecinie Wojciech Zdanowicz wyjaśnił, że obecny tor podejściowy do Świnoujścia, biegnący od strony zachodniej, zapewnia parametry głębokości 14,5 m i szerokości 220-240 m, natomiast częściowo przebiega przez tzw. obszar uznawany przez Niemcy za sporny. Choć według naszych przepisów prawa oraz umów międzynarodowych jest to jednoznacznie polskie morze terytorialne, przez stronę niemiecką obszar uznawany jest za niemiecką wyłączną strefę ekonomiczną. Każda modernizacja toru, obejmująca zmianę jego parametrów, mogłaby więc wiązać się z ewentualną koniecznością uzyskania zgody naszych zachodnich sąsiadów”.
E. Bielecka, „Nowy tor podejściowy portu Świnoujście dla baltimaxów'” - dyr. Urzędu Morskiego, https://www.portalmorski.pl/wiadomosci/porty-logistyka/53085-dyr-urzedu-morskiego-nowy-tor-podejsciowy-umozliwi-dotarcie-do-portu-w-swinoujsciu-najwiekszym-statkom
„Planowany głębokowodny terminal kontenerowy w Świnoujściu ma – wedle aktualnych szacunków – kosztować ok. 3 miliardy złotych, z zastrzeżeniem, że inflacja może tę kwotę podnieść. Zarząd Morskich Portów Szczecin-Świnoujście wylicza, że można w nim będzie przeładowywać rocznie 1,5-2 mln TEU”, czyli kontenerów o rozmiarach 20 × 8 × 8,5 stopy, długości 6,10 × szerokości 2,44 × wysokości 2,59 metra – około 39 m3 (przyp. R.K.).
Przeciw budowie portu protestują Niemcy: „Die Zeit: Budowa portu kontenerowego na Uznamie budzi obawy”
„To gigantyczny projekt, który zagraża naszej egzystencji” – mówi tygodnikowi „Die Zeit” Laura Isabelle Marisken, burmistrzyni gminy Ostseebad Heringsdorf na Uznamie. Artykuł ukazał się w najnowszym wydaniu tygodnika w czwartek, 11 sierpnia. Marisken przyznaje, że od dłuższego czasu funkcjonuje w modusie kryzysowym. Najpierw pandemia uświadomiła mieszkańcom wyspy, jak bardzo zależni są od turystyki, następnie wojna w Ukrainie zrodziła obawy przed kryzysem energetycznym, a od pewnego czasu po niemieckiej stronie granicy niepokój wzbudza planowana budowa portu kontenerowego w Świnoujściu.
Deutsche Welle, https://www.dw.com/pl/die-zeit-budowa-portu-kontenerowego-na-wyspie-uznam-wystawia-polsko-niemieckie-stosunki-na-próbę/a-62779552
Czy protest 13 burmistrzów niemieckich miast z wyspy Uznam okaże się skuteczny, a tym samym możemy spodziewać się decyzji blokującej Trybunału Sprawiedliwości UE, jak w przypadku kopalni w Turowie?
W wyniku niemieckich roszczeń do polskich wód terytorialnych Polska musi wydać 10 mld zł więcej na pogłębienie i poszerzenie toru wodnego – toru podejściowego dla wielkich statków.
Niemcy mówią o ekologii, rezerwatach ptaków, ale, co ciekawe, nie przeszkadza im własny poligon artyleryjski na wyspie Uznam. O naszych relacjach z niemieckim sąsiadem ciekawe pisze Zygfryd Czaban: https://threadreaderapp.com/thread/1642234112357421059.html
Zepchnięcie przez niemiecką marynarkę wojenna 3 polskich promów na płyciznę było aktem agresji. Co ciekawe, praktycznie nie ma w mediach informacji o tym wydarzeniu. Pisze o tym jedynie Zygfryd Czaban, na którego zapewne powołuje się „Rzeczpospolita”: https://logistyka.rp.pl/morski/art38510451-pierwszy-krok-do-budowy-glebokowodnego-terminala-w-swinoujsciu
Odpowiedź sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 4777
W odpowiedzi na pytane nr 3 pragnę poinformować, że najpoważniejszy incydent, jaki odnotowano w ostatnich latach, dotyczył zatrzymania w dniu 1 grudnia 2004 r. przez statek niemiecki polskiej jednostki ˝Cornelia˝ wykonującej na obszarze redy portów Szczecin-Świnoujście prace pogłębiarskie. Według władz niemieckich prace te były prowadzone na obszarze wyłącznej strefy ekonomicznej Republiki Federalnej Niemiec.
Kolejny incydent, do którego doszło na wodach Zatoki Pomorskiej miał miejsce w dniu 16 sierpnia 2006 r. Na akwenie odbyły się ćwiczenia marynarki wojennej RFN, o których nie zostały poinformowane właściwe organy strony polskiej, co spowodowało zagrożenie dla bezpieczeństwa żeglugi. Trzy polskie promy zmierzające do portu w Świnoujściu zostały zmuszone do zmiany kursu.
W obu przypadkach MSZ złożył odpowiednie noty protestacyjne. W wyniku wymiany korespondencji strona niemiecka w liście Ambasadora RFN do Dyrektora Departamentu Europy MSZ z 9 grudnia 2004 r. potwierdziła uregulowania zawarte w umowie między PRL i NRD z 22 maja 1989 r. dotyczące północnego toru podejściowego oraz kotwicowiska nr 3.
Z poważaniem
Sekretarz stanu
Paweł Kowal
Warszawa, dnia 20 października 2006 r.
Źródło: https://orka2.sejm.gov.pl/IZ5.nsf/main/65B606D1
Jak widzimy, Niemcy stoją na drodze rozwoju gospodarczego Polski i naszej niezależności. Tymczasem ze strategicznego punktu widzenia port w Świnoujściu znajduje się daleko od granicy z Rosją. Oczywiste też, że dywersyfikacja dostaw ma ogromne znaczenie dla gospodarki.
Transport kontenerowy jest po prostu efektywny. Kontener załadowany w Korei, bez otwierania go i rozładowywania, może zostać przetransportowany do Rzeszowa czy Pragi. Polska powoli prześciga port kontenerowy w Hamburgu, który według danych przeładował 2,79 miliona TEU. Niewiele więcej niż DCT Gdańsk.
Wkrótce możemy spodziewać się kolejnej afery wywołanej przez Niemcy przeciwko Polsce. Będzie oczywiście chodziło o ekologię, gniazda dla ptaków, itd. Niemcy kwestionują naszą granicę. Jednak ataki niemieckiej marynarki wojennej na polskie statki przekraczają granicę tolerancji i cierpliwości. Co więcej, nie wiadomo cokolwiek więcej o faktycznych kulisach tych wydarzeń, które są prawdopodobnie ukrywane przed Polakami.
Niszczenie rozwoju Polski (Turów, likwidacja stoczni Szczecińskiej), czy blokowanie naszego rozwoju przez Platformę Obywatelską („Mamy lotnisko w Berlinie”), Szymona Hołownię (bezmyślna uległa zgoda na zamknięcie kopalni w Turowie) i UE, jest, było i będzie w interesie Niemiec.
Czy Polska ma się przejmować portem w Hamburgu? „W 2014 roku przeładunek kontenerów osiągnął z 9,7 miliona TEU” pisze Alicja Kostecka, (Log24, https://log24.pl/news/rekordowe-przeladunki-w-porcie-hamburg/). Teraz „jakby” mniej, bo 2,79 miliona TEU. Może dane się nie zgadzają, ale pokazują europejską tendencję, która dotyczy również Polski.
Źródło ryciny: https://www.portalmorski.pl/wiadomosci/porty-logistyka/53085-dyr-urzedu-morskiego-nowy-tor-podejsciowy-umozliwi-dotarcie-do-portu-w-swinoujsciu-najwiekszym-statkom
Opracowanie i komentarz: Romuald Kałwa
Inne tematy w dziale Gospodarka