Przed chwilą o tym smutnym wydarzeniu - na swoim facebookowym profilu poinformował Marcin Rola z tv wRealu24: zmarł Krzysztof Karoń.
Krzysztof Karoń chorował na raka - zdaje się, że miał nawet wycięte płuco. Wiadomo, że dużo palił.
Krzysztof Karoń otworzył nam oczy na wiele spraw związanych z marksizmem kulturowym, z komunizmem, szkołą frankfurcką, Unią Europejską i jej obecne podstawy.
Odczuwam żal - był wybitnym intelektualistą, który nigdy nie dał się poznać - zawsze szukał obiektywizmu.
Urodził się w rodzinie nauczycielskiej. Była grafikiem, fotografem, autorem książek.
Nieco ponad 4 lata temu napisałem o nim tekst: Kim jest Krzysztof Karoń – człowiek dygresja? Już wiem
https://www.salon24.pl/u/gotowynawszystko/846884,kim-jest-krzysztof-karon-czlowiek-dygresja-juz-wiem
Krzysztof Karoń pokazał, jak wielkim zagrożeniem jest marksizm i komunizm, nie wahał się krytykować brzydotę w sztuce współczesnej, pokazując jest wulgarność, brzydotę i prymitywizm.
Co więcej, Krzysztof Karoń krytykował także liberalizm, pokazując bezmyślność i pułapkę tej ideologii.
Nie bał się wytykać błędów Kościołowi, a jednocześnie powoływał się na katolicką naukę społeczną.
***
Krzysztofa Karonia będzie nam brakować. Ale myślę, że pozostawił po sobie owoce, które dobrze wykorzystane wydadzą dobre plony, w postaci większej świadomości społecznej w kwestii ideologii "dekonstruujących" - delikatnie powiedziane - rzeczywistość, w której chce się żyć.
Krzysztof Karoń przeciwstawił się ideologiom totalitarnym, na ich najgłębszym poziomie, wykazując ich antyhumanizm, deprawację, brak jakiejkolwiek uczciwości intelektualnej wobec rzeczywistości-prawdy.
I ZA TO MU WIECZNA CHWAŁA!
Wieczny Odpoczynek Racz dać Mu Panie.
Inne tematy w dziale Kultura