Białorusi grozi rozbiór? To prawda. Od jednego dobrze poinformowanego człowieka słyszałem, że w planach rosyjskich od wielu lat jest aneksja części Białorusi. Są też rosyjskie oferty dla Polski.
Niektórzy pogardliwie pytają – a kto to jest Tomasz Sommer? – To człowiek, przez którego białoruskie MSZ wezwało polskiego ambasadora.– Odpowiadają inni.
Tomasz Sommer: Jest reż zupełnie oczywiste, że Grodno powinno, w przypadku rozpadu Białorusi, trafić do Polski. PiS to wie, ale boi się powiedzieć.
Dołożył się również pyskaty Wojciech Cejrowski: Dobry czas, by się dogadać, zwrot ziem rdzennie polskich.
Roman Giertych wykorzystuje tę napiętą sytuację międzynarodową do ataku na PiS i twierdzeń, że oni myślą o dogadaniu się z Rosją. Tak, to idiotyczne, ale pokazuje jak nikczemną postacią jest Roman Giertych. Balansuje na granicy zdrady narodowej, bo na zewnątrz „dobra zmiana” jest po prostu polskim rządem.
Wojciech Cejrowski... Przypomnijmy, że to obywatel Ekwadoru, posiadający nieruchomości w USA. Przy okazji również posiadający niską wiedzą historyczną. Wie Pan Panie Cejrowski? Nie jątrz Pan. Ludzie się Pana boją, bo lubi i umie Pan obrażać, a znajdą się potakiwacze, którzy będą wtedy bić brawo, ale niech nie zajmuje się Pan polską polityką, ok.?
Polska na drugim miejscu. Grunt, żeby "dudki" się zgadzały.
Tomasz Sommer to...
Właściciel „Najwyższego Czasu!”, tygodnika założonego przez Janusza Korwina-Mikke i Unię Polityki Realnej 30 lat temu. Janusz Korwin-Mikke sprzedał jemu tygodnik, w którym cały czas publikuje. Z Tomaszem Sommerem mają bliskie relacje: ten był działaczem jego partii, pełnomocnikiem wyborczym, współpracownikiem.
Janusz Korwin-Mikke to polski parlamentarzysta. Bardzo znany polityk. Przywódca partii politycznej/ruchu politycznego. Tak, słowa takiego polityka mają znaczenie, także za granicą.
Przypomnijmy, że Janusz Korwin-Mikke jako jedyny zignorował aklamację potępiającą słowa Wladimira Putina o winie Polski za wybuch II wojny światowej - siedząc. Usta zakrywał ręką – wg mowy ciała, miał jakąś tajemnicę.
Wypowiedź - pisownia Tomasza Sommera w jego najsławniejszym w życiu wpisie jest niestaranna. Wydaje się być podyktowana chwilą. Kto wie, może trochę wcześniej rozmawiał z samym Prezesem, a wnioskiem podzielił się na Twitterze? Nie usunął wpisu, a jako bliskiego znajomego JKM – był blisko związany, był rzecznikiem i członkiem jego partii – partii, która pod zmienioną nazwą jest w Sejmie.
Tomasz Sommer to polityk. Jego wypowiedź jest bardzo szkodliwa. Bez wątpienia służy straszeniu Białorusi. Czy maczali w niej palce Rosjanie? Jak wiemy, Janusz Korwin-Mikke łaził do rosyjskiej ambasady, gdy trwała żałoba po „smoleńsku”. Wielokrotnie jego działania budziły baaardzo uzasadnione wątpliwości.
Tak, czy inaczej, Tomasz Sommer ma reklamę, której potrzebował. Będzie większa sprzedać, prawda? No, gdzie tam dobro państwa, dla prorosyjskich konserwatywnych liberałów musi się zgadzać kasa.
Sen Korwina u Agnieszki Gozdyry
Swoją drogą Korwin nie zasnął udzielając wywiadu Agnieszce Gozdyrze, tylko poczuł się słabo. Od dłuższego czasu choruje na serce. Raz się wygadał, jakiego leku używał, a był to właśnie lek na serce. Wiecie Państwo, nie bez powodu narzeka, że aby kupić lek, trzeba mieć receptę (właśnie wtedy się wygadał). Janusz Korwin-Mikke nie pracował ciężko w życiu, do czego tak zachęca innych, i w miarę dobrze wygląda, ale ma już 77 lat. No i jako darwinista mówiący o zdychaniu słabych, wstydzi się przyznać do słabości, bo wie, jakie będą reakcje.
Wracając do sprawy Białorusi i zaboru Grodna: Polska znowu się pcha tam, gdzie jej nie chcą
Od lat poniża Białoruś, o której wypisuje głupoty. Polska - silna wobec mniejszych. Uniżoność wobec Zachodu, nie działa wobec Wschodu. To słabe. Milczenie jest złotem. Polska poniża najbardziej sprzyjającemu państwu na Wchodzie. Litwa, Ukraina, Rosja, to państwa mniej lub bardziej wrogie.
Oferta części terenu dla Polski, to bez wątpienia rosyjska prowokacja, podważająca m.in. układ z Jałty. To bardzo groźny precedens dla samej Polski.
Milczenie jest złotem, więc milczcie!
Materiał do dowolnego wykorzystywania w sieci pod warunkiem wskazania autora
Inne tematy w dziale Polityka