https://www.obserwatorfinansowy.pl/bez-kategorii/rotator/historia-inflacji/
https://www.obserwatorfinansowy.pl/bez-kategorii/rotator/historia-inflacji/
Gościnny 24 Gościnny 24
111
BLOG

Wzrost gospodarczy w UE na przestrzeni ostatnich 7 lat. Czyja to zasługa?

Gościnny 24 Gościnny 24 Ekonomia Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

Lider PO pochwalił się wczoraj na Twitterze cenami produktów spożywczych w Polsce pod koniec rządów jego formacji w 2015 r. Internauci natychmiast rzucili się na niego wyrzucając mu, że wówczas płace minimalne były mniej więcej trzykrotnie niższe niż aktualnie, więc... nie ma się czym chwalić.

W istocie, Donald Tusk nie ma się czym chwalić, ale czy na pewno ma się czym chwalić Jarosław Kaczyński, czy jakikolwiek inny polityk tej czy innej formacji działający przez ostatnie 7 lat? Płace minimalne w skutek wzrostu gospodarczego z jakim mieliśmy do czynienia w całej UE, rosły również w pozostałych krajach. Trudno aby było inaczej. Polska na tym tle wypada w pierwszej dziesiątce... od końca. Tak samo jak w 2015 r. Pod koniec rządów PO większość Polaków pracowała co prawda za średnio 5 zł na godzinę na rękę, ale i w pozostałych krajach UE płace były dużo niższe, gdzieniegdzie dwu, trzykrotnie, od dzisiejszych. Czyja to zasługa? Którego konkretnie polityka czy formacji?

W kolejnych latach z roku na rok płace minimalne rosły średnio 1 zł na rok, ale rosły i ceny, tak jak zresztą w całej UE. Rosła również inflacja, która w styczniu 2022 r. w Polsce wynosiła 10 proc., na miesiąc przed wybuchem wojny na Ukrainie. Za rządów PO była trzy razy niższa, a za poprzednich rządów lewicy mieliśmy do czynienia nawet z deflacją. Jak jednak dowiodłem w jednej ze swoich notek Prawda o inflacji i jej przyczynach. Na przykładzie Polski i Niemiec. tak było w całej Europie. Kiedy inflacja spadała w Niemczech - spadała i w Polsce. Kiedy zaczęła róść w Niemczech i pozostałych krajach - zaczęła róść i w Polsce. Dzieje się tak odkąd nasza gospodarka została zintegrowana z gospodarką europejską za sprawą przemian systemowych rozpoczętych w latach 90' i wejścia do UE. Czyja to zasługa? Którego konkretnie polityka czy formacji?

Jak wejdziecie na tamtą notkę szybko przekonacie się o tym, że chociaż w Niemczech nie rządził J. Kaczyński i PiS, to wykres inflacji jest wręcz symetryczny do tego w Polsce. Z jedną różnicą: kiedy w Niemczech inflacja wynosiła 0 proc. - w Polsce wynosiła 2/3 proc.; kiedy w Niemczech urosła do 2/3 proc. - w Polsce do 5/6 proc. Itd. Ten stosunek wielkości utrzymywał się mniej więcej do roku 2019, do czasu pandemii i potem wojny na Ukrainie.

To Polacy pracowali na wzrost gospodarczy przez ostatnie kilkanaście lat, a nie Donald Tusk czy Jarosław Kaczyński. Za wzrost gospodarczy w Polsce odpowiada integracja naszej gospodarki z gospodarką unijną, a szczególnie Niemcami, które są naszym największym partnerem biznesowym. Jakie w tym zasługi miała z gruntu antyunijna i antyniemiecka partia Jarosława Kaczyńskiego? To kto akurat rządził przez ostatnie 7 lat... miało na to akurat najmniejszy wpływ, bo wszelkie warunki do wzrostu gospodarczego zostały stworzone za poprzednich rządów, rządów lewicy, za których weszliśmy do UE i PO, która tę politykę kontynuowała.

Na efekty jednak w ekonomii trzeba trochę poczekać, nie przychodzą z roku na rok. PiS miało to szczęście rządzić w okresie największego bodaj w dotychczasowej historii Polski prosperity, do którego warunki zostały stworzone już wcześniej. Aktualnie rządzący mogli co najwyżej nie przeszkadzać głupimi ustawami we wzroście gospodarczym albo stwarzać dla niego korzystne warunki poprzez obniżanie podatków, wprowadzanie przejrzystego prawa gospodarczego i zachęcanie inwestorów zagranicznych ulgami podatk. Nie jestem pewien czy do końca z tego wywiązało się PiS biorąc pod uwagę cały ten bałagan w sądownictwie, oskarżenia o ograniczanie wolności mediów, co na pewno nie czyniło nasz kraj bardziej atrakcyjnym dla inwestorów zagranicznych i nie sprzyjało również inwestycjom krajowym.

Polska gospodarka zaczęła się podnosić po smucie pierwszych lat przemian po upadku komuny. Potem swoje zrobiło wejście do UE w 2005 r. 2007/2015 to rządy PO, za których wzrost się ugruntował na poziomie europejskim. Za rządów PiS w Polsce, tak jak w całej Europie, wzrost gospodarczy postępował już od pierwszego roku rządów tej partii. Tylko głupiec może twierdzić, że miało na to wpływ przejęcie władzy przez PiS. Prędzej można powiedzieć, że było to zasługą - jeśli już kogoś - poprzednich rządów.

Politycy, szczególnie przed wyborami, lubią się chwalić nie swoimi zasługami i zarzucać innym nie ich winy aby przykryć własne grzechy i afery. Ludzie żyjący od 30 lat w demokracji... powinni się do tego przyzwyczaić i umieć racjonalnie oceniać i jednych, i drugich zamiast bezmyślnie ulegać starym jak świat propagandowym chwytom.

Po­nad wszyst­kie wa­sze uro­ki, * Ty, po­ezjo, i ty, wy­mo­wo, * Je­den — wiecz­nie bę­dzie wysoki: * Odpowiednie dać rzeczy słowo! * C.K.Norwid, Ogólniki ze zbioru Vede-mecum

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Gospodarka