W zmiennym krajobrazie życia, gdzie niepewność i przeciwności losu stanowią stały element, poszukiwanie bezpiecznej przystani jest naturalną ludzką potrzebą. Stajemy wobec wyboru: budować schronienie na fundamencie materialnym, czy szukać oparcia w sferze duchowej. Księga Przysłów i Apokalipsa św. Jana rzucają światło na tę odwieczną dychotomię, ukazując siłę Imienia Bożego jako twierdzy nie do zdobycia.
„Imię PANA jest potężną wieżą, sprawiedliwy ucieka do niej i jest bezpieczny” (Prz 18, 10 UBG). Ten werset z Księgi Przysłów maluje obraz Imienia Bożego jako niezachwianej fortecy, oferującej schronienie i bezpieczeństwo tym, którzy w Nim pokładają ufność. To schronienie różni się zasadniczo od „warownego miasta” bogacza, opisanego w wersecie 11. Bogactwo, choć może dawać poczucie bezpieczeństwa, jest iluzoryczne i nietrwałe. Jest „wysokim murem w jego wyobrażeniu”, co podkreśla subiektywny i potencjalnie mylny charakter takiego zabezpieczenia. Bogactwo może zawieść, zniknąć, zostać utracone. Prawdziwe bezpieczeństwo pochodzi z góry, z relacji z Bogiem.
Schronienie w Imieniu
Kontrast ten nabiera szczególnego znaczenia w kontekście Apokalipsy św. Jana. „Smok rozgniewał się na kobietę i odszedł, aby podjąć walkę z resztą jej potomstwa, czyli z tymi, którzy strzegą przykazań Boga i mają świadectwo Jezusa” (Obj 12, 17 EIB). Obraz smoka symbolizuje siły zła, nieustannie atakujące wiernych. W obliczu takiego zagrożenia, materialne zabezpieczenia okazują się bezsilne. Jedynym prawdziwym schronieniem jest Imię Boże, symbolizujące Jego moc, opiekę i wierność.
Widzimy, że ludzie wciąż poszukują bezpieczeństwa w różnych obszarach: w zgromadzonym majątku, pozycji społecznej, władzy. Jednak kryzysy ekonomiczne, pandemie, konflikty zbrojne i inne niespodziewane wydarzenia boleśnie uświadamiają nam kruchość tych zabezpieczeń. Lęk przed utratą i niepewnością jutra jest naturalny, ale Biblia zachęca nas, byśmy ten lęk przekierowali ku zaufaniu Bogu. To zaufanie nie oznacza bierności, lecz mądrego zarządzania zasobami i odpowiedzialnego działania, z jednoczesnym uznaniem, że ostateczne bezpieczeństwo pochodzi od Boga.
Praktycznym zastosowaniem tej prawdy jest budowanie osobistej relacji z Bogiem poprzez modlitwę, czytanie Pisma Świętego i życie zgodne z Jego przykazaniami. To budowanie „potężnej wieży” w naszym sercu, do której możemy uciekać w każdej chwili.
Fortyfikacje wzniesione z materii przemijają, lecz Imię Boże – twierdza Ducha – trwa wiecznie.
Modlitwa:
Wszechmocny Boże, dziękujemy Ci za Twoje Imię, które jest dla nas twierdzą i schronieniem. Uznajemy, że tylko w Tobie jest prawdziwe bezpieczeństwo. Prosimy Cię, umacniaj naszą wiarę, abyśmy w każdej sytuacji ufali Twojej opiece i prowadzili życie zgodne z Twoją wolą. Chwała Ci na wieki wieków. Amen.
| #ImięBoże | #bezpieczeństwo | #schronienie | #wiara | #zaufanie | #Apokalipsa | #KsięgaPrzysłów | #bogactwo | #duchowość | #współczesność | #lęk | #relacjazBogiem |
Oprac. z łaski opatrzności Bożej,
typograf redaktora Gniadka
Łączę lokalne zakorzenienie w Górowie Iławeckim (12 km na północ od Warmii) z uniwersalnym przesłaniem związanym z ikoniczną postacią Gandalfa, ma to podkreślać zarówno symboliczny jak etyczny charakter działalności. To forma budowania mojej tożsamości, która działa aktywnie na rzecz swojej małej ojczyzny, a jednocześnie aspiruję do roli moralnego świadka obserwowanej rzeczywistości...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura