Sondaż z 27 listopada 2024 roku wykazuje wyraźne rozbieżności w postrzeganiu tzw. "wojny polsko-polskiej" oraz roli polityków w jej zażegnaniu. Jarosław Kaczyński stawia na Karola Nawrockiego, ale Polacy wciąż nie wierzą w koniec wewnętrznego konfliktu. Analiza wyników pokazuje, że choć idea dialogu zyskuje poparcie, to w praktyce jedynie pogłębiająca się polaryzacja sprawia, że spokój wydaje się być coraz bardziej odległy.
Sondaż* przeprowadzony dnia 27 listopada 2024 roku przez E-Sondaże wykazuje jedno – Polacy są głęboko podzieleni i mają dość "wojny polsko-polskiej". Kiedy Jarosław Kaczyński mówi, że Karol Nawrocki ma zakończyć tę wewnętrzną walkę, 62% badanych pośród 20.344 badanych stanowczo nie zgadza się z tym stwierdzeniem. To sygnał, że słowa lidera PiS nie znajdują uznania w oczach obywateli. Choć może się wydawać, że polityczna machina chce zakończyć ten konflikt, rzeczywistość jest inna.
"Wojna polsko-polska w oczach Polaków: Kaczyński, Nawrocki i konflikt, który trwa"
Ciekawym wynikiem jest również kwestia polityki dialogu: aż 89% Polaków uważa, że Polska potrzebuje głębszego i bardziej konstruktywnego dialogu pomiędzy stronami konfliktu. Przeważa więc opinia, że w kraju nie brakuje przestrzeni do rozmowy, ale zjawisko polaryzacji politycznej nie pozwala na jej realne wdrożenie.
Odpowiedzi na pytanie o wpływ wojny polsko-polskiej na życie codzienne obywateli są jednoznaczne – 89% badanych uważa, że sytuacja polityczna ma realny wpływ na ich życie. To potwierdza, że zaostrzony konflikt polityczny przenika do sfery społecznej, gospodarczej, a może nawet emocjonalnej.
Aż 85% Polaków nie widzi winy obecnego rządu Tuska na czołowej scenie politycznej, uznając, że odpowiedzialność za podziały leży gdzie indziej. Można więc przypuszczać, że kryzys nie wynika wyłącznie z działań jednej strony, lecz z głęboko zakorzenionych sporów, które latami były pielęgnowane przez obie strony sceny politycznej.
A więc, mimo że Kaczyński liczył na Nawrockiego jako swojego "gościa honorowego", który ma zakończyć polsko-polską wojnę, odpowiedź społeczeństwa jest jednoznaczna – w tej wojnie nie ma zwycięzców, tylko coraz więcej ofiar. Może gdyby zamiast Nawrockiego w roli mediatora wystąpił ktoś bardziej zaufany, jak np. mistrz gry w pokera, to może, tylko może, udałoby się ten konflikt zażegnać... Ale jak na razie Polacy chyba wolą rozmawiać ze sobą przez internet, niż przez polityków. A Nawrockiemu tylko życzyć powodzenia w tej nierównej walce.
| #sondaż | #wojnapolskopolska | #JarosławKaczyński | #KarolNawrocki | #polityka | #polaryzacja | #dialog | #konfliktspołeczny | #rząd | #Tusk | #E-Sondaże |
Oprac. redaktor Gniadek
Przeczytaj również:
|
Zachęcam do wspierania "Ciętym okiem w Prusach", wirtualną kawką na stronie: https://buycoffee.to/GANDALF. Mecenasi zostają członkami zamkniętej grupy na Facebooku. Twoje wsparcie pomoże mi przeżyć i rozwijać działalność, aby dostarczać jeszcze lepsze materiały. Dziękuję za każde wsparcie!
|
*Źródło wyników sondażu realizowanego na numerze 8068 dla MobiWin - E-Sondaże dnia 27 listopada 2024 r. na godz. 13:13 [ Wszystkie wyniki sondażu znajdziesz na https://sonda.e-sondaze.pl ]
Dążąc do ideału, koncentruję się nad tym, co można ulepszyć, dlatego częściej krytykuję, niż chwalę. Przedstawiam to, co inni próbują bagatelizować. Nie mam za złe krytyki swojego zajęcia, jeśli cechuje ją zrozumienie i zainteresowanie. Jestem pragmatyczny i nie przywiązuję wagi do tradycji, konwenansów ani politycznej poprawności. Autorytet dla mnie to nie pozycja i tytuł, ale wiedza i kompetencje.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka