Mieszkańcy Górowa Iławeckiego z niecierpliwością oczekują na utrzymanie ulicy Polnej. Jednak zamiast wyrównanej nawierzchni, otrzymują... błotniste koleiny. Jak to możliwe, że w XXI wieku mieszkańcy są zmuszeni poruszać się po drogach przypominających wiejskie dukty?
W odpowiedzi z dnia 31 października 2024 r. na zgłoszenie z dnia 24 marca dotyczące fatalnego stanu ulicy Polnej, burmistrz miasta poinformował, że planuje jedynie utwardzenie nawierzchni za pomocą materiałów porozbiórkowych. To rozwiązanie, choć z pewnością tańsze, być może nie rozwiązuje problemu w sposób kompleksowy i trwały.
Koleiny zamiast inwestycji: ul. Polna wciąż czeka
Ulica Polna jest istotną arterią komunikacyjną dla mieszkańców z grona m.in. działkowców. Jej zły stan wpływa nie tylko na komfort życia, ale także na bezpieczeństwo. Głębokie koleiny utrudniają poruszanie się samochodów, rowerów, a nawet pieszych, zwłaszcza w okresie deszczowym czy holujących płody rolne na wózkach transportowych.
Mieszkańcy mają prawo oczekiwać od samorządu skutecznych działań. Utrzymanie dróg to prewencja, która powinna utrzymać dobrą jakość życia mieszkańców i przyczynić się do dalszego rozwoju miasta. Niestety, w przypadku ulicy Polnej wydaje się, że priorytetem jest oszczędność, a nie dobro mieszkańców.
Cóż, jeśli ktoś szukał przygody rodem z wyprawy w Bieszczady, to ulica Polna w Górowie Iławeckim jest idealnym miejscem. Wystarczy tylko odpowiednio solidna dawka optymizmu. A może władze miasta planują zorganizować tutaj coroczny rajd błotny? To byłoby z pewnością wydarzenie, które przyciągnęłoby może chociaż turystów...
| #GórowoIławeckie | #przebudowadróg | #ulicaPolna | #inwestycjekomunalne | #problemymieszkańców | #samorząd | #błoto | #koleiny | #satyra | #krytyka |
Oprac. redaktor Gniadek
Przebieg sprawy tego zdarzenia prowadzony jest na stronie: komunikatormiejski.pl.
Dążąc do ideału, koncentruję się nad tym, co można ulepszyć, dlatego częściej krytykuję, niż chwalę. Przedstawiam to, co inni próbują bagatelizować. Nie mam za złe krytyki swojego zajęcia, jeśli cechuje ją zrozumienie i zainteresowanie. Jestem pragmatyczny i nie przywiązuję wagi do tradycji, konwenansów ani politycznej poprawności. Autorytet dla mnie to nie pozycja i tytuł, ale wiedza i kompetencje.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo