Czy czujesz się uwięziony w przeszłości? Martwią Cię dawne błędy i porażki? Jezus zaprasza nas, byśmy porzucili to, co nas obciąża i podążyli za Nim. To nowe życie, które On oferuje, jest pełne nadziei i możliwości.
Nowy rozdział, nowe wyzwania
W dzisiejszym świecie łatwo jest utknąć w błędnym kole myśli o przeszłości. Stare rany trudno się goją, a dawne porażki ciągle dają o sobie znać. Jednak Słowo Boże daje nam jasną nadzieję. Jezus mówi: „Jeśli ktoś chce pójść za mną, niech się wyprze samego siebie, weźmie swój krzyż i idzie za mną” (Mt 16, 24).
Co to oznacza? Przede wszystkim oznacza porzucenie starego życia, ze wszystkimi jego przywarami i nałogami. To nie jest łatwe, ale z pomocą Chrystusa jest możliwe. To także oznacza wzięcie na siebie swojego krzyża, czyli gotowość do ponoszenia trudów i wyrzeczeń, które wiążą się z naśladowaniem Jezusa.
Ale dlaczego mielibyśmy to robić? Przecież życie jest już wystarczająco trudne. Odpowiedź znajdujemy w innych wersetach Pisma Świętego. Izajasz prorokuje: „Oto ja czynię nową rzecz i zaraz się pojawi. Czy nie poznacie tego? Utoruję drogę na pustkowiu i uczynię rzeki na pustyni” (Iz 43, 19). Bóg chce dla nas czegoś nowego, czegoś lepszego. Chce nas wyprowadzić z pustyni naszego życia i wprowadzić do krainy obfitości.
A zatem, jeśli czujesz się zagubiony i bezradny, jeśli przeszłość ciągle Cię dręczy, zwróć się do Jezusa. On jest jedyną drogą do prawdziwego szczęścia i spełnienia. Porzuć to, co Cię obciąża, weź swój krzyż i idź za Nim. A On otworzy przed Tobą nowe drzwi i poprowadzi Cię ścieżkami, o których nawet nie śniłeś.
Modlitwa:
Kochający Ojcze, dziękuję Ci za Twoją niezwykłą miłość i łaskę. Dziękuję Ci, że zawsze jesteś przy mnie i że nigdy mnie nie opuszczasz. Pomóż mi porzucić wszystko, co mnie od Ciebie oddala. Daj mi siłę, abym mógł nieść swój krzyż i podążać za Tobą. Otwórz moje oczy na nowe możliwości i napełnij moje serce Twoim pokojem. W imię Jezusa, Amen.
| #Jezus | #wiara | #nadzieja | #miłość | #przemiana | #noweżycie | #porzucenieprzeszłości | #krzyż | #Bóg | #modlitwa | #duchowość | #chrześcijaństwo | #Ewangelia | #Izajasz |
Dążąc do ideału, koncentruję się nad tym, co można ulepszyć, dlatego częściej krytykuję, niż chwalę. Przedstawiam to, co inni próbują bagatelizować. Nie mam za złe krytyki swojego zajęcia, jeśli cechuje ją zrozumienie i zainteresowanie. Jestem pragmatyczny i nie przywiązuję wagi do tradycji, konwenansów ani politycznej poprawności. Autorytet dla mnie to nie pozycja i tytuł, ale wiedza i kompetencje.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura