Julia Szeremeta oraz Lin Yu-Ting. / foto: PAP/Wikimedia, Ku Yo-Hong, CC BY-SA 4.0 (kolaż)
Julia Szeremeta oraz Lin Yu-Ting. / foto: PAP/Wikimedia, Ku Yo-Hong, CC BY-SA 4.0 (kolaż)
Gandalf Iławecki Gandalf Iławecki
54
BLOG

Karambuki na ringu: czy sport ma płeć?

Gandalf Iławecki Gandalf Iławecki Sport Obserwuj notkę 8
Udział zawodniczek o nietypowych cechach fizycznych w olimpijskim boksie wywołał burzliwą dyskusję. Czy sport powinien być areną walki o definicję kobiecości?

Olimpijski paradoks

 Sukces Julii Szeremety na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu był nie tylko sportowym wydarzeniem, ale też zapalnikiem dyskusji na temat płci, tożsamości i społecznych oczekiwań wobec kobiet. Fakt, że do finału bokserskiego dostały się zawodniczki o nietypowych cechach fizycznych (potocznie: karambuki), wywołał falę komentarzy, które odsłoniły głęboko zakorzenione w społeczeństwie uprzedzenia.

 Internauci, zamiast cieszyć się z osiągnięć sportowców, skupili się na wyglądzie zawodniczek, kwestionując ich prawo do identyfikowania się jako kobiety. To, co miało być świętem sportu, zamieniło się w arenę walki o definicję kobiecości. Przykre jest to, że w XXI wieku nadal musimy dyskutować o tym, czy kobieta uprawiająca sport może odbiegać od utartych wzorców piękna.

 Sytuacja ta pokazuje, jak bardzo zseksualizowanym społeczeństwem jesteśmy. Wydaje się, że dla wielu osób liczy się przede wszystkim to, jak dana osoba wygląda, a nie to, co osiągnęła. To smutne, że zamiast doceniać wysiłek i determinację sportowców, skupiamy się na ich cechach fizycznych.

 Paradoksalnie, w tej sytuacji znalazł się również Richard Dawkins, który za swoje wypowiedzi na temat chromosomów i płci został zbanowany na Facebooku. To kolejny dowód na to, że w dzisiejszym świecie wolność słowa jest coraz bardziej ograniczona, a za wyrażanie własnego zdania można zapłacić wysoką cenę.

 Olimpijski sukces Julii Szeremety został przyćmiony przez dyskusję na temat płci i wyglądu zawodniczek. To smutne, że zamiast cieszyć się z osiągnięć sportowców, skupiamy się na ich cechach fizycznych i próbujemy wcisnąć ich w sztywne ramy społecznych oczekiwań. Czyżbyśmy zapomnieli, że sport to przede wszystkim pasja, wysiłek i chęć przekraczania własnych granic? A może to my, jako społeczeństwo, musimy się zmienić?

| #boksolimpijski | #JuliaSzeremeta | #dyskryminacja | #płeć | #tożsamość | #sportkobiet | #seksualizacja | #wolnośćsłowa | #RichardDawkins | #stereotypy |

Oprac. redaktor Gniadek

Przeczytaj również:

Proszę możesz podarować mi na BuyCoffee.to/gandalf, ☕️ wspierając mój wkład dla dobra wspólnego oraz pomóc na kosztowne leczenie po chorobie nowotworowej. Dziękuję i błogosławię za otrzymane od Ciebie każde wsparcie że doceniasz działalność twórców internetowych. 


Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj8 Obserwuj notkę

Dążąc do ideału, koncentruję się nad tym, co można ulepszyć, dlatego częściej krytykuję, niż chwalę. Przedstawiam to, co inni próbują bagatelizować. Nie mam za złe krytyki swojego zajęcia, jeśli cechuje ją zrozumienie i zainteresowanie. Jestem pragmatyczny i nie przywiązuję wagi do tradycji, konwenansów ani politycznej poprawności. Autorytet dla mnie to nie pozycja i tytuł, ale wiedza i kompetencje.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Sport