Stworzeni na obraz Boży, obdarowani niezwykłą godnością, zostaliśmy powołani do wielkich rzeczy. Jednak w codziennym zabieganiu często zapominamy o tym, kim naprawdę jesteśmy. Czy jesteśmy świadomi odpowiedzialności, która wiąże się z byciem nośnikami Bożej miłości? Wersety biblijne, od Księgi Rodzaju po 1. List św. Jana, przypominają nam o naszym wyjątkowym powołaniu.
Obraz Boga w człowieku - czy go rozpoznajemy?
Bóg, tworząc człowieka, zamieszkał w nim swoją obecnością. To niezwykłe zaszczycenie zobowiązuje nas do życia w sposób godny tego daru. Jesteśmy wezwani do tego, abyśmy byli światłem dla świata, podobnie jak Jezus Chrystus. To my mamy nieść innym nadzieję, miłość i radość.
Apostoł Paweł, zwracając się do wierzących w Efezie, pisał: „Wy bowiem jesteście światłością w Panu. Chodzicie jako dzieci światłości” (Ef 5, 8). To piękne porównanie przypomina nam, że jako chrześcijanie mamy świecić własnym życiem. Nasze czyny, słowa i postawy powinny być świadectwem naszej wiary.
Jednak bycie światłem dla innych wymaga od nas nie tylko posiadania wiary, ale także miłości. Pierwszy list św. Jana 4, 19 przypomina nam, że miłość rodzi się w nas jako odpowiedź na Bożą miłość. To On pierwszy nas umiłował, a my w odpowiedzi na tę miłość mamy miłować innych.
Dzieła miłości to nie tylko uczucie, ale także konkretne działania. Apostoł Paweł w Dziejach Apostolskich20, 35 zachęca nas do tego, abyśmy pamiętali o słowach Jezusa: „Bardziej błogosławioną rzeczą jest dawać niż brać”. To wezwanie do służby, do niesienia pomocy potrzebującym, do dzielenia się tym, co mamy.
Modlitwa:
Boże Ojcze, dziękujemy Ci za to, że stworzyłeś nas na swój obraz. Dziękujemy za dar wiary i miłości, którymi nas obdarzyłeś. Spraw, abyśmy byli godnymi nośnikami Twojego światła. Pomóż nam dostrzegać potrzeby innych i służyć im z radością. Spraw, aby nasze życie było świadectwem Twojej miłości. Amen.
| #obrazBoży | #miłość | #światło | #powołanie | #chrześcijanin | #służba | #DziełaMiłosierdzia | #Biblia | #KsięgaRodzaju | #1ListśwJana | #DziejeApostolskie | #wiara | #nadzieja | #radość |
Dążąc do ideału, koncentruję się nad tym, co można ulepszyć, dlatego częściej krytykuję, niż chwalę. Przedstawiam to, co inni próbują bagatelizować. Nie mam za złe krytyki swojego zajęcia, jeśli cechuje ją zrozumienie i zainteresowanie. Jestem pragmatyczny i nie przywiązuję wagi do tradycji, konwenansów ani politycznej poprawności. Autorytet dla mnie to nie pozycja i tytuł, ale wiedza i kompetencje.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura