Wielu polityków i publicystów twierdzi, że w Polsce można żyć na socjalu bez pracy. Prawda jest jednak dużo bardziej brutalna. Beneficjenci pomocy społecznej w niektórych rejonach Polski otrzymują tak niskie świadczenia, że ledwo wystarczają one na przeżycie.
Mówią, że w Polsce można żyć na socjalu, nic nie robiąc. Że to jest łatwe i wygodne. Że wystarczy się zgłosić w ośrodku pomocy społecznej i co miesiąc otrzymywać pieniądze na życie.
To prawda, że w Polsce istnieje system pomocy społecznej, który ma na celu zapewnienie minimum socjalnego osobom, które nie są w stanie samodzielnie się utrzymać. Jednak prawda jest też taka, że to minimum jest bardzo niskie.
W niektórych rejonach północnej Polski, takich jak powiat bartoszycki przy granicy z Rosją, beneficjenci pomocy społecznej mogą otrzymać "na rękę" miesięcznie zaledwie 450 złotych. To kwota, która ledwo wystarcza na pokrycie podstawowych potrzeb, takich jak żywność, mieszkanie i dojazdy autobusowe do specjalistów medycznych.
Jak więc można żyć na socjalu w Polsce?
Odpowiedź jest prosta: bardzo trudno.
Osoby, które otrzymują świadczenia z pomocy społecznej, często muszą prowadzić bardzo skromny tryb życia. Muszą ograniczać wydatki na jedzenie, ubrania i rozrywkę. Często też muszą żyć w trudnych warunkach mieszkaniowych.
Jeszcze trudniej mają osoby z niepełnosprawnościami lub zmagające się z chorobami. W ich przypadku znalezienie pracy może być bardzo trudne lub nawet niemożliwe.
Szczegóły:
- Żywność: Osoby otrzymujące świadczenia w wysokości 100 zł z pomocy społecznej często muszą stosować dietę opartą na produktach, takich jak soki warzywne, pieczywo i lokalne owoce. Często też muszą wykorzystywać do jedzenia żywność z darów.
- Mieszkanie: Osoby otrzymujące świadczenia z pomocy społecznej często mieszkają w małych i słabo wyposażonych mieszkaniach. Często też muszą dzielić mieszkanie z innymi osobami, otrzymując niecałe 320 zł dodatku mieszkaniowego płatne na rachunek zarządcy lokalu za czynsz, odpady, przepływ zimnej wody i około 130 zł ryczałtu z tytułu braku ciepłej wody "do ręki".
- Zdrowie: Osoby z niepełnosprawnościami lub zmagające się z chorobami często muszą dojeżdżać autobusami do specjalistycznych placówek, których bilety są bardzo drogie (np. 40 zł obie strony, 2-3 razy w miesiącu). W tym przypadku pomoc społeczna może udzielić jedynie częściowego dofinansowania w wysokości 60-100 zł.
- Wydatki bytowe: na m.in. koszty ogrzewania elektrycznych grzejników (olejak, podczerwień) doładowania licznika przedpłatowego (w najtańszej strefie G12r), zużycia gazu czy dostępu do internetu pozostaje jedynie zasiłek okresowy (pomniejszony o dodatek mieszkaniowy z ryczałtem) w kwocie niecałych 170 zł.
W takim razie co z tymi, którzy mówią, że w Polsce można żyć na socjalu?
To ci, którzy nigdy nie mieli do czynienia z życiem na socjalu. To osoby, które żyją w dostatku i nie mają pojęcia, jak trudno jest przeżyć na kilkaset złotych miesięcznie, że życie na socjalu to nie jest sielanka. To życie również w ciągłej niepewności i obawie o przyszłość.
Dodatkowe informacje:
- Według danych GUS, w 2022 roku w Polsce żyło nawet 2,5 mln osób w gospodarstwach domowych o niskim dochodzie.
- W tym samym roku nawet 1,9 mln osób korzystało z pomocy społecznej.
Życie na socjalu w Polsce to nie sielanka. To walka o przetrwanie. To życie w ciągłej niepewności i obawie o przyszłość. To życie, w którym trudno jest wyrwać się z ubóstwa i zbudować normalne życie.
????Postaw wirtualną kawkę na stronie: https://buycoffee.to/gandalf
Łączę lokalne zakorzenienie w Górowie Iławeckim (12 km na północ od Warmii) z uniwersalnym przesłaniem związanym z ikoniczną postacią Gandalfa, ma to podkreślać zarówno symboliczny jak etyczny charakter działalności. To forma budowania mojej tożsamości, która działa aktywnie na rzecz swojej małej ojczyzny, a jednocześnie aspiruję do roli moralnego świadka obserwowanej rzeczywistości...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo