Mowa nienawiści na ścianie bloku w Olsztynie od lat straszy mieszkańców. Urząd Miasta twierdzi, że nie może jej usunąć, bo nie jest właścicielem budynku.
W 2019 roku odwiedzający Olsztyn turysta zgłosił do Urzędu Miasta Olsztyna graffiti z mową nienawiści, które pojawiło się na ścianie bloku przy ulicy Armii Krajowej 2. Mimo że zgłoszenie zostało przekazane do Urzędu Miasta, nie wiadomo jak problem został rozwiązany.
Właścicielem budynku jest spółka "TU MIESZKAMY". Urząd Miasta przekazał sprawę do administratora budynku. Zaś w odpowiedzi na wniosek turysty o informację w tej sprawie, prezydent miasta poinformował, że nie ma możliwości ingerowania w prawo własności wspomnianej nieruchomości.
To skandaliczne, że w Olsztynie wisi graffiti z mową nienawiści, a urząd miasta nie jest w stanie go usunąć.
redaktor Gniadek
????Postaw wirtualną kawkę na stronie: https://buycoffee.to/gandalf
Zobacz galerię zdjęć:
#13886 Dewastacja
Dążąc do ideału, koncentruję się nad tym, co można ulepszyć, dlatego częściej krytykuję, niż chwalę. Przedstawiam to, co inni próbują bagatelizować. Nie mam za złe krytyki swojego zajęcia, jeśli cechuje ją zrozumienie i zainteresowanie. Jestem pragmatyczny i nie przywiązuję wagi do tradycji, konwenansów ani politycznej poprawności. Autorytet dla mnie to nie pozycja i tytuł, ale wiedza i kompetencje.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo