Globtrotuar61 Globtrotuar61
272
BLOG

Skąd wynika kompromitacja Polski na Igrzyskach w Paryżu.

Globtrotuar61 Globtrotuar61 Polityka Obserwuj notkę 19
Są rzeczy oczywiste, które jednak ze względu na stan umysłów polskojezycznych wyborców koalicji obciachu, należy łopatologicznie wyjaśniać.

Polska ekonomia przypomina obecnie kondycję olimpijskiej reprezentacji jeszcze sprzed roku. Za rok polska ekonomia będzie wyglądać jak występ polskich olimpijczyków w Paryżu. Kto czyta moje notki wyciągane z czeluści internetu, ten to ogarnia i widzi tę wzbierająca falę degrengolady Polski. Polską rządzi koalicja niemot, matołów, ignorantów, niekompetentnych osłów i nienawistnych gadów. Premierem tej zbieraniny z piekła rodem, acz uśmiechnietej jest niejaki Tusk wysłany do Polski jako przedstawiciel Grupy Webera. Czyli Niemców. Niemcom Polska stoi ością w gardle, bo Polacy potrafili pokazać wszystkim jak zdolnym, pracowitym, przessiębiorczym i innowacyjnym są narodem. Tego ten zarozummiały i arogancki naród nie jest w stanie znieść. Muszą Polakom wskazać ich miejsce w szeregu. Polacy mają być przecież tylko rezerwuarem taniej, acz pracowitej siły roboczej i rynkiem zbytu dla podlejszej jakości towarów europejskich koncernów, jak m.in. wiatraki Siemensa.

Sport jest zawsze odzwierciedleniem kondycji duchowej społeczeństw. W Paryżu np reprezentacja Irlandii zdobyła aż 4 złote medale. Kraj 8-mio krotnie mniejszy od Polski . To mówi mądremu wszystko o stanie ducha Polaków i stanie polskiego sportu w 2024 roku.

Ministrowie (nie)rządu Tuska, to jakaś chora zieranina niedołężnych, niekompetentnych matołów. Na tle tej żałosnej zbieraniny osłów dardanelskich króluje jednak niepodzielnie jeden minister. A zwą jego Nitras. Mały zlodziejaszek uwielbiający grzebać w cudzych rzeczach. Zajęty opiłowywaniem katolików z ich "przywilejów", ewidentnie nie ma czasu na zajmowanie się sportem i sportowcami. W ciągu zaledwie kilku miesięcy sprowadził polski sport do statusu Gabonu. Szybko poszlo temu drobnemu, peowskiemu cwaniaczkowi ze Szczecina. Wyjątkowy dyletant. Niemniej to on powinien jechać do Paryża jako sportowiec, bo jest takim samym bokserem jak Imane Khelif. Też damski bokser bijący kobiety. Ale to tzw feministkom z lewicy absolutnie nie przeszkadzało i nie przeszkadza, bo bił tylko te z PIS.


Wieczny tułacz, wciąż szukający swego miejsca na ziemi. Prawe, stabilne poglądy. Wróg bolszewii wszelakiej.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (19)

Inne tematy w dziale Polityka