Globtrotuar61 Globtrotuar61
321
BLOG

Wyższy etap wygaszania Polski.

Globtrotuar61 Globtrotuar61 Polityka Obserwuj notkę 5

Dopiero 5 miesięcy rządzi Polską "uśmiechnięta" koalicja 13 grudnia, ale efekty ich działań na długo zapiszą się w pamięci Polaków. I nie zapiszą się pozytywnie. Cierpliwości. Inwestycja w CPK powierzona komuś tak niefachowemu jak niejaki Lasek miała najwyraźniej na celu nie dopuszczenie do realizacji tej wielkiej i koniecznej dla Polski inwestycji. Oczywiście że to inwestycja na dziesięciolecia, a horyzont czasowy dla rządzących Polską nieudaczników to najdalej 4 letnią kadencja. Tzw audyty mają usprawiedliwić sabotaż tej władzy wobec tej przyszłościowej inwestycji.

Przebąkują o trójporcie: Chopin–Modlin–Radom. Jest to koncepcja tak żałosna, że nie chce się nawet komentować. Lotnisko Chopina jest już na skraju swoich możliwości przewoźniczych. Osobiście polecam pomysłodawcom zwiększenie tam ruchu samolotów o 50% i zamieszkanie w okolicach Piaseczna, Ursynowa, Iwicznej czy Mysiadła. Może wtedy zrozumieją. 

Modlin to ulubione lotnisko wierchuszki PO. 

"„Dziełem życia” nowej twarzy kampanii jest lotnisko w Modlinie. Tak, to właśnie on doprowadził do tego, że inwestycja zamiast 300 mln zł kosztowała 450 mln zł. To za jego czasów wydawano pieniądze niegospodarnie i niezgodnie z obowiązującymi przepisami (według NIK-u dotyczy to przetargów na kwotę 26 mln zł). Warto pamiętać, że to nadzór Kierwińskiego spowodował, iż lotnisko Modlin należało po kilku miesiącach zamknąć, bo pas nie nadawał się do użytku. Przestój spowodował kolejne straty spółki, które NIK wycenia na co najmniej 34 mln zł."

I za te przewały i niekompetencję, Kierwiński został wysoko postawionym członem PO. Po co to pisać, gdy tam innych "ekspertów" nie mają.

Wystarczy tylko dodać, że dojazd z tego lotniska do samej tylko Warszawy, to w godzinach szczytu absolutny koszmar. Modlin leży po prawej stronie Wisły. Nawet do pociągu z lotniska trzeba dojechać autobusem. 3 kilometry, pół godziny.

Najśmieszniejsze są rojenia tych niemot o Radomiu. 4 lata krytykowali budowę tego lotniska. Nagle, gdy chcą się przypodobać niemieckiemu Panu i wycofać projekt CPK, to Radom im się objawił jako użyteczne lotnisko. To nawet nie jest hipokryzja. To coś znacznie gorszego i plugawego.

"Nie powstanie terminal zbożowy w Gdańsku, nie powstanie też terminal zbożowy w Gdyni. W ostatnim półroczu ogłoszono dwa przetargi i oba zostały odwołane z tajemniczych przyczyn. Czy chodzi o zakulisowe zagrywki czy przekazanie terminali w ręce państwowego gracza, i tak wygrywają Niemcy."

Artykuł "Rzepy"

Zresztą przykładów zaniechań i rezygnacji z ważnych dla Polski inwestycji można by zapełnić słusznej wielkości książkę. A oni rządzą dopiero 5 miesięcy!!!

Mniej widoczne i jaskrawe są sposoby tej antypolskiej koalicji na niszczenie polskich strategicznych firm. Tylko dureń da się nabrać na ustawione konkursy. Pomijam przez litość po co robić konkursy w firmach, które świetnie sobie radziły generując spore zyski, inwestując i odprowadzając spore podatki do budżetu pastwa. No po co, gdy mogą opłacać swoich fachowców" i prosic o dotacje z tegoż skarbu państwa. Jeśli ktoś nie rozumie dlaczego gnębiona przez Tuska Trzecia Droga i Lewica są nadal w koalicji z KO, to powinien przejrzeć skład nowych zarządów i prezesów wielkich SSP. I wszystko stanie się jasne jak słońce.

Próby powrotu do sytuacji gdy Lotos był poza Orlenem czyli de facto był własnością trójmiejskiej mafii kosztowała na razie życie jednego z dyrektorów. Zaszczuli kolejnego człowieka, fachowca, Dyrektora technicznego, odpowiedzialnego za produkcję rafineryjną i petrochemiczną. Atmosfera w tej firmie przypomina czasy stalinowskie, gdy na każdego nowa władza może wskazać swoim paluchem w dowolnej chwili. Nie wszyscy to , jak widać, wytrzymują.

Oczywiście, jeśli ta koalicja pazernych chciwców dotrze do końca swojej parszywej kadencji, to Orlen zostanie sprowadzony ponownie do małej krajowej firmy, nikomu a szczególne Niemcom, nie zagrażającej. Przy okazji peowscy nominaci będą mogli doić Orlen jak niejaki Bartłomiej Sienkiewicz 10 lat temu.

""Wprost" podał, że były szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz i założona przez niego spółka mieli zarobić łącznie ok. 13 mln zł na współpracy z PKN Orlen. "

Kogoś jeszcze dziwi, że za rządów PO-PSL Orlen przynosił straty? Serio? Sienkiewicz nie był jedynym dojącym. Był jednym z bardzo wielu znajomych króliczka. I żadna to pociecha, że w LOTOSie działo się dużo gorzej, skąd tęsknota peowskich złodziei do powrotu do dobrych dojnych czasów.

Ówczesny prezes niejaki Krawiec zarabiający ponad 4 mln zł rocznie w czasach gdy Orlen przynosił straty , został doradcą koncernu Orlen. Trzeba przyznać, że nawet peowska mafia wykazał się drobną i znikomą przyzwoitością, nie wracając do swojego sprawdzonego "eksperta" w roli prezesa.
Za to LOT powrócił z całą swoją radosną niekompetencją ekipą niejakiego Mikosza :

"Pod koniec 2012 roku ówczesny prezes PLL LOT Sebastian Mikosz wprowadził plan ratunkowy dla spółki. Wynegocjował ze związkami zawodowymi zawieszenie obowiązującego od 2010 roku regulaminu wynagradzania płacowego. Skutkiem tego było obniżenie poziomu wypłat oraz brak indeksacji płac. Wprowadzono program zwolnień. Wypowiedzenia otrzymało kilkuset pracowników – przede wszystkim administracyjnych.

Spółka wystąpiła też o pomoc publiczną. Konieczna była w tym zakresie zgoda Komisji Europejskiej. Komisja zgodziła się, ale pod warunkiem ograniczenia siatki połączeń. W tym czasie liczba połączeń obsługiwanych przez polskiego przewoźnika zmalała do 40.

Program ratunkowy obowiązywał do końca 2015 roku. Pieniądze z budżetu państwa pozwoliły na spłatę zaległych długów, a także wypłatę części wynagrodzeń. Mimo że spółka nadal generowała straty na podstawowej działalności, udało się ją uchronić od bankructwa."

Teraz tenże Mikosz jest desygnowany na prezesa LOT. Jaśniej się już nie da. LOT w czasach rządów PIS przynosił do skarbu państwa zyski i wpłacał podatki.

image

Ktoś ma jeszcze wątpliwości po co tym "ekspertom" duże SSP? To proszę sobie tę grafikę odczytać, a światłość może oślepić.

Jedyne inwestycje Tuska i tej ekipy porażających miernot i niemot na pasku obcych mocarstw, to podwyżki dla nauczycieli i biurokracji. Najwierniejszego elektoratu. Plus pół miliarda na in-vitro. Żeby sobie dwóch panów mogło zapłodnić surogatkę i "mieć potomstwo". Bo przecież w rodzinach homo rodzi się więcej dzieci niż w hetero. To inwestycja w polska demografię! A jak!

Najbardziej zastanawiająca jest inwestycja Tuska w poprawienie muru granicznego z Białorusią. Tu człek niewprawny w knowania Tuska mógłby pomyśleć, że Tusk zaczął dbać o Polaków i Polskę. Cóż, naiwność i łatwowierność to cecha wyborców oszusta i kłamcy Tuska. Każdy Polak z mózgiem przecież od lat wie (czego zresztą ci nielegalni imigranci w ogóle nie ukrywają!) że ci chłe chłe "uchodźcy" to drobne cwaniaczki z Afryki i Azji zdążające za wszelka cenę do wymarzonego niemieckiego socjalu. To, że o tym nie wiedzą tumany z Grupy Granica, durnowata Ochojska czy odrażająca propagandzistka Holland z Poland - to świadczy tylko o ich intelekcie. Lub raczej braku jakiegokolwiek. Kasa od kurierów ich napędza jedynie.

Tu sprawa jest oczywista. Niemcy nie chcą już więcej "ubogacenia". Nakazali zatem Tuskowi aby liczbę nielegalnych imigrantów zdążających do ich kraju znacząco ograniczył. A skoro Niemiec każe, to Tusk musi. I wolta Tuska w tej sprawie się wyjaśniła. Kolejny niemiecki rozkaz za który zapłacą polscy podatnicy. 10 mld złotych plus marża dla znajomych króliczka. Szczęśliwi?

Wieczny tułacz, wciąż szukający swego miejsca na ziemi. Prawe, stabilne poglądy. Wróg bolszewii wszelakiej.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka