Chodzi o ciężko chorego, walczącego o życie byłego ministra Ziobrę. Rokowania lekarzy nie sa dobre. Ludzie z minimalnym poziomem człowieczeństwa współczują ciężko choremu, walczącemu o zycie człowiekowi.
Jak od lat powtarzam, lewica to nie sa ludzie w znaczeniu definicji naszej cywilizacji. Czy nazwiemy cywilizację łacińską, europejską czy jeszcze inaczej, to ludzie lewicy od wieków nie maja z nią nic wspólnego. Nie trzeba sięgać po zbrodnie tej formacji aż do czasów Wandei czy czystek Stalina albo zbrodni Mao lub Pol Pota. To ta sama antyludzka, odrażająca i patologiczna formacja ideowa, nenawidząca naszych cywilizowanych standardów.
W Polsce AD 2024 dali pokaz swego znikczemnienia we wpisach niejakiej Michalik czy niejakiego Treli.
"Ziobro jest tchórzem, tak uważam. (...) On nie chce ponieść odpowiedzialności, za to, co zrobił i zrobi wszystko, żeby tego uniknąć. I właśnie to robi. Tym jest, moim zdaniem, ta zupełnie strategiczna choroba – mówi na nagraniu Eliza Michalik.
– Jeśli się mylę i Ziobro umrze, bardzo przeproszę i nie będą to vlogowe przeprosiny, ale nawet wtedy powiedziałabym, że jego wcześniejsza działalność dawała asumpt i podstawę do takich opinii, jakie wygłaszam dziś"
Nie skomentuję tego odrażającego słowotoku tej odrażającej dziuni, bo cenzura Salonu skasowała by mi post. A zależy mi, żeby choć kilku niezdecydowanych to przeczytało i włączyło proces myślenia, a może i proces cywilizowania się i odcinania od podłego i nikczemnego lewactwa. Zresztą te kanalie wystarczy cytować. Nic więcej nie trzeba, aby pokazać światu co to za bolszewicka dzicz.
Drugi bolszewik niejaki Trela nie widzi problemów z doprowadzeniem Ziobry przed komisję sejmową.
""Zbigniew Ziobro musi zeznawać, to oczywiste. Jeżeli się nie stawi, będzie musiał się okazać zaświadczeniem lekarskim wystawionym przez lekarza sądowego (art. 117 §2a KPK), możemy też go przesłuchać w miejscu jego pobytu (art. 177 §2 KPK). Wszystko wyjaśnimy, obiecuję" — napisał na platformie X poseł Lewicy Tomasz Trela."
Co tam zaświadczenia wybitnych onkologów o faktycznym stanie zdrowia byłego ministra. Co to bolszewika trelę (umyślnie z małej litery) obchodzi, ze ktoś walczy z rakiem o życie. On parszywy bolszewik Trela sobie życzy dowiezienia Ziobry przed jego parszywą gębę, bo on parszywy bolszewik tak sobie chce! Bydło można ubrać w garnitur czy garsonkę. Ale wystarczy pozwolić bydłu gadać, żeby ludziom udowodniło ponad wszelką wątpliwość - czym tak naprawdę jest. Obrażam? Tak, obrażam bydło tym porównaniem, bo bydło nie jest aż tak nieludzkie, jak bydło ubrane w garnitur czy garsonkę.
Najgorsze, że taką michalik czytają i popierają tysiące odrażających kreatur udających ludzi, z polskim dowodem osobistym.
Takiego trelę wybrały jeszcze gorsze kreatury, zaczadzone iście nazistowską nienawiścią do wskazanego im przez lewactwo wroga.
Bezpodstawne watpliwości wobec diagnozy lekarskich powinny zakończyć się sprawą w sądzie i wysokim odszkodowaniem dla wybitnych onkologów. W normalnym kraju, gdzie jeszcze są normalni sędziowie. Ale tak sie nie stanie z dwóch powodów.
Po pierwsze ci lekarze jak cała lekarska kasta głosowali albo na lewackie PO czy Lewicę więc nie bardzo im wypada fajdać w swoje gniazdo. Są to może ludzie znakomici w swojej profesji, ale politycznie mózgi u nich zdeformowane jak u nauczycieli i 8mio gwiazdkowców.
Po drugie, kasta ubierana w togi wg rozszerzonej doktryny Neumanna, swoim krzywdy nie zrobi. Kasta ma głęboko prawo, obyczaje, kulturę, cywilizację. Oni mają tylko swoje preferencje partyjne i wg tych kryteriów orzekają wyroki.
Tylko Polski i Polaków żal.
Wieczny tułacz, wciąż szukający swego miejsca na ziemi. Prawe, stabilne poglądy. Wróg bolszewii wszelakiej.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka