na Twitterze mądrzył się Trzaskowski, padło pytanie jakie jest stanowisko Donalda Tuska wobec majstrowanej w Wersalu pod Paryżem Europy dwóch prędkości? Brak odpowiedzi, cisza, więc może zapytać Grasia?
A jeśli już o Paryżu mowa, to pragnę wszystkich zapewnić, że są tam ludzie, którzy po prostu się modlą. Można zresztą to sprawdzić oglądając i słuchając dwa razy dziennie mszy świętej retransmitowanej przez kanał KTO w internecie. W południe z kościoła świętych Gerwazego i Protazego, który się mieści za ratuszem głównym miasta Paryża i wieczorem z katedry Notre-Dame. Paryż wart jest mszy - tutaj postne nieszpory w Notre-Dame de Paris, módlmy się
aux uns les chars, aux autres les chevaux *
https://youtu.be/nHoLPk9_Yyg
* Ceux-ci s'appuient sur leurs chars, ceux-là sur leurs chevaux; Nous, nous invoquons le nom de l'Eternel, notre Dieu. Some trust in chariots, and some in horses: but we will make mention of the name of the LORD our God.
PS 1 - mam nadzieję, że jakiś dziennikarz spyta Jacka Sariusza-Wolskiego co sądzi o Europie dwóch prędkości. In my humble opinion ... to znaczy, że oni tam bardzo prędko się zmęczą zmaganiami z masą przybyszów z Afryki i Bliskiego Wschodu, a my tutaj w Polsce będziemy śmigać ;-)
PS 2 - Jan Śliwa - Politechnika Śląska, się zgadzam i dodam, że Niemcy mają nadwyżkę eksportową rzędu 260 mld euro, a Francja wręcz przeciwnie, czyli ma poważny deficyt, więc można śmiało mówić o Europie bardzo wielu prędkości, a nie tylko trzech, jak sugeruje Joanna Scheuring-Wielgus ;-)
Inne tematy w dziale Polityka