Dzisiejsze serwisy doniosły nam o nowej inicjatywie Jarosława Kaczyńskiego
[ J. Kaczyński: PiS będzie we wszystkim wspierać Kościół, Kto chce w Polsce niszczyć Kościół, nastaje na sam naród - stwierdził Jarosław Kaczyński. Według byłego premiera "wojna z Kościołem trwa od początków polskiej transformacji"]
Musiałabym być ślepa i głucha żeby nie zauważyć ,że Jarosław [ jako strateg ] potrafi wyciągać wnioski . I chce uprzedzić ruch przeciwnika.
Na pewno zauważył całkiem dobry wynik wyborczy Marka Jurka [ gdyby to się przełożyło na wybory parlamentarne , wyrosłaby mu niezła konkurencja ] , nie umknął też jego uwadze fakt stworzenia nowej partii przez ludzi związanych z Radiem Maryja .
Dlatego wygłaszając takie deklaracje , puszcza leciutko oczko do konserwatywnej części elektoratu.
Ale czy temu misiowi się oczko czasem nie odkleiło ??
Gdzie był Jarosław Kaczyński gdy w sejmie rozstrzygała się sprawa zapisu dającego wieloletnie gwarancje na ochronę życia ??
[O ubezwłasnowolnieniu narodu przez lizboński traktat nie wspomnę ;-) ]
Nie chciał naruszać robaczywego kompromisu , jak bardzo jest robaczywy pokazuje nam sprawa Agaty z Lublina.
Jestem ciekawa czy myśli ,że ciemny lud ten kit kupi .
< była fanka Jarka ;-) >
........ale nie antyPISowska ....;-)
Inne tematy w dziale Polityka