Z zdziwieniem słuchałam wypowiedzi Pana Komorowskiego , który wielce stroskany mówił że to kłopot PIS-u. Przy okazji pojechał po bandzie mówiąc ,że Zyta Gilowska odeszła z PIS-u z tych samych powodów co Ujazdowski i Zalewski.
Minę miał stroskaną , nie wiem tylko czy to była troska o PIS.
Bo tak gwoli ścisłości o.Rydzyk tą partyjką może zrobić PIS-owi tylko przysługę. Prawdę powiedziawszy to środowisko związane z Radiem było większym obciążeniem dla PIS-u niż wsparciem . Przez ten 'balast' zrażały się do tej partii osoby o bardziej centrowych poglądach. Tak więc utworzenie tej partyjki [ która nie jest żadnym zagrożeniem , bo jakim zagrożeniem może być Pan Tomczak czy Pani Sobecka ? ]
spowoduje ,że PIS zacznie się rozpychać w miejsca które do tej pory zajmowała platforma. Pozbycie się osób które do Platformy mogły przejść w trakcie kampanii wyborczej , wbrew pozorom pomoże a nie zaszkodzi.
Ciekawa jestem czy PIS będzie w stanie to wykorzystać z korzyścią dla siebie .
Inne tematy w dziale Polityka