Nie docierają do mnie argumenty trzech muszkieterów ( v-ce przewodniczących PIS-u). Ja tego nie kupuję .Ich działanie ewidentnie szkodzi i osłabia PIS.
( zwłaszcza ,że robi się to w dniu zaprzysiężenia posłów )
Mówienie ,że robi się to dla wzmocnienia PIS-u jest conajmniej niewiarygodne.
Ja w tym widzę jakąś szerszą politykę , zwłaszcza w kontekście dążenia Dorna do POPIS-u . POPIS mógłby zaistnieć tylko po trupie Jarosława Kaczyńskiego.
Dlatego ta "inicjatywa" miała za zadanie osłabienie znaczenia lidera w partii .
To się pewnie wpisuje także w przechwałki Kazimierza Marcinkiewicza o tym czegóż on nie dokona . A cóż dokonać może ?? Może przeciągnąć kilkunastu posłów do PO .
Pann Dorn mógłby sobie darować te apele do wyborców (do mnie one nie trafiają)
podobnież jak listy do wykształciucha czy złodzieja.
Jeśli chce poszukać winnego przegranej to rozglądanie się za winnym powinien rozpocząć od siebie . I nie udawać naiwnej gąski która liczyła na to ,że to kolegium partii będzie podejmować decyzje . PIS jest partią opartą na sile lidera .
Inne tematy w dziale Polityka
