Kiedy opadł kurz wojenny kampanii przed wyborami 2015 należało szybko zastąpić główny szkalujący bon mot wygranych "Polska w ruinie", gdyż dalej nie można było liczyć na ślepotę Polaków. Szczególnie, że za chwilę wchodziliśmy do grona krajów rozwiniętych, gdy 30 lat temu startowaliśmy z poziomu upadłego, a i do 500+ znalazły się z mety w budżecie pieniądze, co było oczywistym skutkiem rozpędzonej po latach rządów PO-PSL gospodarki.
Znaleziono więc dziurę VATowską na horrendalną sumę 250 mld złotych, jaką rzekomo zaliczyli poprzednio rządzący Polską. Jako podstawę podawano i podaje się nadal różnego typu szacunki, ze światowymi włącznie, w tym przede wszystkim udział VATu w PKB.
Ustanowiono nawet komisję śledczą, w której prym wiodą prawnicy, a makroekonomisty szukać tam ze świecą. Może dlatego u Horały daje się wiarę księgowej z PSLu, a profesor ekonomii wykładający na zagranicznych uczelniach jest dezawuowany, przede wszystkim lekceważąc jego słowa, że ten niski udział VATu w PKB mógł być spowodowany cyklicznością gospodarki, bo za czasów jego ministrowania świat zaliczył aż dwa poważne kryzysy finansowe.
Za to jak mantrę akolici władzy, jak ostatnio redaktor Biedroń, powtarzają, że prawdziwe eldorado, bo na ćwierć biliona złotych, mieli przestępcy nie na początku transformacji, ale właśnie za Tuska i Rostowskiego.
Ale jest, na szczęście, inny dowód, który spowoduje, że runie mit "dziury vatowskiej na 250 mld zł " tak jak skompromitowała się "Polska w ruinie".
Otóż jeśli jest prawdą, to co powtarzają reżymowe media, to gdzie śledztwa na łącznie tę sumę, bo te publicznie zaanonsowane obejmują ledwo niewielki procent tego propagandowego horrendum? Przecież jeśli była luka to musiała ona wiązać się z wyłudzeniem VATu, a te przestępstwa nie przedawniają się wcześniej niż po 10, a nawet 15-stu latach!? Ziobro się nie pochwalił? Wolne żarty.
I żeby mnie dobrze zrozumiano. Nie chodzi mi o sumy zabezpieczone od przestępców, bo wtedy PiS nie musiałby zadłużyć nas na kolejne 150 mld złotych, ale o same tylko wszczęte śledztwa ( w tym oczywiście zakończone ). Czyżby pisowska władza miała za mało czasu?
Inne tematy w dziale Gospodarka