Polityka 10.06.2009, 23:57 Świat zmieniają w psychiatryku Jasna Matko Jazłowiecka, ani się człowiek obejrzy, ani ust od świętego blogcyca oderwie, a już mu chcą świat przestawiać, cofać, wracać, zmieniać, uporządkować. I stoi człowiek, bloger, mędrzec, jak za przeproszeniem, z PiSu...
Polityka 9.06.2009, 19:34 POwskie bojówki szaleją Noc nadchodzi, noc nadchodzi, Już się wnet zbierają młodzi, Mają pałki i kastety, Atakować chcą kobiety. Już im Donald rozkaz daję, Już w peowskim biegną szale, W Białorusi i...
Polityka 9.06.2009, 15:36 Cugier Kotka Przyznam się, że od dłuższego kompletnie nic nie rozumiem w sprawie słynnej już Cugier–Kotki i całego zamieszania wokół jej szanownej osoby. Nie rozumiem czemu robi się wywiad na temat polityki z aktorką, która gra...
Polityka 9.06.2009, 11:37 Taśmy żenady Pewnie bym się zgodził co najmniej z połową protestów przeciwko wyemitowaniu przez TVP taśm Gudzowatego, gdyby rzecz miała miejsce parę miesięcy temu. Teraz te protesty to tylko hipokryzja. Puszczało się nagrania z buduaru pani...
Polityka 9.06.2009, 01:20 Wybory i znów zawiodły lemmingi Wybory, wybory i po wyborach, dobrze, że się skończyła cisza wyborcza, którą nota bene, tak sobie cienię, bo już salon24.pl całkowicie poległby we własnym sosie: kto, kiedy, któremu blogerowi co napisał i dlaczego....
Kultura 7.06.2009, 20:31 Fajny film wczoraj widziałem Pisanie o filmach love story jest dosyć trudne, tak jak trudno jest zachwalać lukier, albo polecać boazerię na ścianę. Ale co gdyby film love story połączyć z filmem drogi, czarnym humorem, zaprawić szczyptą Kusturicy i na deser...
Polityka 6.06.2009, 14:35 Porozmawiajmy o sztuce Jasna cholera, i kto mówi, że się na blogach nic nie można dowiedzieć, ani stworzyć, wykreować, zamknąć zbędne, akademickie dyktuje ot choćby definicją sztuki, i to nie tylko sztuki nowoczesnej, ale w ogóle...
Polityka 5.06.2009, 11:47 JarKacz czyta salon24.pl Ach, gdy się dowiedziałem, że i prezes Kaczyński czyta salon24.pl to całe moje jestestwo niejako zarżało, a kopytka inteligencji uderzyły o bruk mego dobrego smaku. A więc i Prezes czyta salon - w duchu szeptem zionąłem, a myśl...