galopujący major galopujący major
38
BLOG

Ważni, ważniejsi

galopujący major galopujący major Polityka Obserwuj notkę 4

Po tym jak szerokim strumieniem uraczyli nas primaaprilisowym dowcipem, również i czerwoni blogerzy, liczyłem dzisiaj na równie efektywne wypiski. Wszak gdy już raz poczułem płacz i zgrzytanie zębów, to mogę i raz jeszcze. Skoro więc Panowie blogerzy obchodzą na blogach prima aprilis, to chyba tym bardziej obchodzić powinni pamięć naszego Ojca Świętego. Niestety owych wypisków się nie doczekałem, przynajmniej u tych najbardziej dowcipnych. Widać pamięć po Ojcu nie tak ważna jak, dajmy na to taki Azrael. Co z drugiej strony dziwić nie powinno wszak Azrael, mimo że upadły, to jednak wciąż anioł. Nawet, a może zwłaszcza gdy jest tylko Cieniem.

Na blogach nie wszyscy więc obchodzili ten ważny dla nas dzień, ale za to obchodzili go w TVP Info, dając od godziny 7 rano, jakieś wywiady z rekonstruktorami papieskiego papa mobile sprzed lat kilkudziesięciu. Ważne to wspominki, wszak nie oszukujmy się, wiele w tym tajemnicy, a nawet i sacrum (jak to jeździ?). Rzecz o Ojcu trwać miała dzień cały i co bardziej ateistycznie ordynarni widzowie mogli by zabluźnić, że już tymi wspomnieniami, za przeproszeniem rzygają. Naturalnie widzowie bardziej doświadczeni, mogli by odpowiedzieć, że jak się komuś nie podoba to niech telewizor wyłączy. I jedzie do Holandii. Przecież nikt nie każe wspominek oglądać. Ten patent nie byłby wcale najgorszy, gdyby nie fakt, że są i tacy co rzygają Wałęsą. I w tym przypadku, nikt im telewizorów nie radzi wyłączać. Skoro więc przekaz z Ojcem można wyłączyć, a z Wałęsą, broń Boże wyłączyć, nie można, tylko do krwi z uszu trzeba go słuchać, a potem pisać, komentować, no i w końcu się na blogu zerzygać, to oznacza, iż owszem Ojciec może i ważny, ale Wałęsa ważniejszy.

Zwłaszcza, że nie oszukujmy się, sytuacja Wałęsy jest coraz gorsza, a patriotyczna młodzież, która heroicznie wkleja zdjęcia Ojca na naszej klasie, lada moment zmieni Wałęsie biografię i to nawet w wikipedii. A wtedy Wałęsa po prostu przestanie istnieć.


 

        Uparty centrolewicowiec, niedogmatyczny liberał i gospodarczy i obyczajowy, skłaniający się raczej ku agnostycyzmowi, fan F.C. Barcelony choć nick upamiętnia Ferenca Puskasa gracza Realu Madryt email: gamaj@onet.eu About Ferenc Puskas: I was with (Bobby) Charlton, (Denis) Law and Puskás, we were coaching in a football academy in Australia. The youngsters we were coaching did not respect him including making fun of his weight and age...We decided to let the guys challenge a coach to hit the crossbar 10 times in a row, obviously they picked the old fat one. Law asked the kids how many they thought the old fat coach would get out of ten. Most said less than five. Best said ten. The old fat coach stepped up and hit nine in a row. For the tenth shot he scooped the ball in the air, bounced it off both shoulders and his head, then flicked it over with his heel and cannoned the ball off the crossbar on the volley. They all stood in silence then one kid asked who he was, I replied, "To you, his name is Mr. Puskás". George Best His chosen comrades thought at school He must grow a famous man; He thought the same and lived by rule, All his twenties crammed with toil; 'What then?' sang Plato's ghost. 'What then?' Everything he wrote was read, After certain years he won Sufficient money for his need, Friends that have been friends indeed; 'What then?' sang Plato's ghost. 'What then?' All his happier dreams came true - A small old house, wife, daughter, son, Grounds where plum and cabbage grew, poets and Wits about him drew; 'What then.?' sang Plato's ghost. 'What then?' The work is done,' grown old he thought, 'According to my boyish plan; Let the fools rage, I swerved in naught, Something to perfection brought'; But louder sang that ghost, 'What then?' “What then”” William Butler Yeats

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka