galopujący major galopujący major
90
BLOG

Sadurszczyzna i kto kogo wzrusza

galopujący major galopujący major Polityka Obserwuj notkę 34

 

Sadurszczak się nie postarał. Rozmaite lamery, cipochy i ciepłe kluchy łażą na salonie i na Sadurszczaka rzygają. Jak to  w gościnie u Igora Janke. Ale Sadurszczak się nie postarał. Na Sadurszczaka rzygają, a Sadurszczak nic. Więc rzygają jeszcze bardziej. Wiadomo, salon24.pl. A Sadurszczak  dalej nic. Lamer  rzyg - a tu nic. Znowu  rzyg - znowu nic. Łażą lamery, komenty wydalają, za nogę ciągają, obrzygują, a Sadurszczak patrzy na nich jak, za przeproszeniem,  na Kaczyńskiego. Tedy się muszą lamery na blogaskach wyżalić i już tak narzygać żeby wszyscy wiedzieli. Taki już los pozerów. Raz się już lamery wyżalały, Sadurszczaka brali za zdrajcę, ale gdy przyszło co do czego, to morda w kubeł, penis w piasek i broń Panie Boże, my zupełnie coś innego mamy na myśli.

Czyli, że tresura działa. Hop, hop, skacz lamerku, skacz i udowodniaj, że nie jesteś antysemitą, rasistą i nie chcesz wieszać.  Wystarczy tylko dobrze pokręcić smyczą.  Ale jak tu nie kręcić jak cipocha pisze  o prawie Negrów do bycia małpą.

Sadurszczak się lamerami nie wzrusza, ot, co najwyżej stwierdzi, że lamery nie mają talentu. Sadurszczak się też nie wzrusza, bo lewaki się w ogóle nie wzruszają. Tak uważa Rolex.  

Że lewaki się nie wzruszają Afganistanem. I pewnie dlatego lewaki mają Polaczków bombardujących wioski za ciężkich kretynów albo i nawet zbrodniarzy.

Że się lewaki nie wzruszają głodem w Afryce. I pewnie dlatego lewaki piszą o Darfurze, a Warzecha mówi, że ma Darfur  w dupie. I mu prawaki klaszczą.

Że lewaki są przeciwko patentom na leki, żeby nie można było zarabiać na ratowaniu śmierci tych Negrów. A prawaki mówią wolny rynek, niech se Negry same wymyślą leki, nie ma darmowych obiadów ani strzykawek. 

Lewaki się nie wzruszają, ale wzruszają się za to lamery, cipochy i ciepłe kluchy. Na przykład  tym, że Sadurszczak nie zwraca na nich uwagi.

 

 

 

        Uparty centrolewicowiec, niedogmatyczny liberał i gospodarczy i obyczajowy, skłaniający się raczej ku agnostycyzmowi, fan F.C. Barcelony choć nick upamiętnia Ferenca Puskasa gracza Realu Madryt email: gamaj@onet.eu About Ferenc Puskas: I was with (Bobby) Charlton, (Denis) Law and Puskás, we were coaching in a football academy in Australia. The youngsters we were coaching did not respect him including making fun of his weight and age...We decided to let the guys challenge a coach to hit the crossbar 10 times in a row, obviously they picked the old fat one. Law asked the kids how many they thought the old fat coach would get out of ten. Most said less than five. Best said ten. The old fat coach stepped up and hit nine in a row. For the tenth shot he scooped the ball in the air, bounced it off both shoulders and his head, then flicked it over with his heel and cannoned the ball off the crossbar on the volley. They all stood in silence then one kid asked who he was, I replied, "To you, his name is Mr. Puskás". George Best His chosen comrades thought at school He must grow a famous man; He thought the same and lived by rule, All his twenties crammed with toil; 'What then?' sang Plato's ghost. 'What then?' Everything he wrote was read, After certain years he won Sufficient money for his need, Friends that have been friends indeed; 'What then?' sang Plato's ghost. 'What then?' All his happier dreams came true - A small old house, wife, daughter, son, Grounds where plum and cabbage grew, poets and Wits about him drew; 'What then.?' sang Plato's ghost. 'What then?' The work is done,' grown old he thought, 'According to my boyish plan; Let the fools rage, I swerved in naught, Something to perfection brought'; But louder sang that ghost, 'What then?' “What then”” William Butler Yeats

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (34)

Inne tematy w dziale Polityka