Sto lat temu w Łodzi, mieszkańcy tego miasta oddali hołd Bogu i ludziom wielkich religii obecnym w tym mieście odlewając wielki dzwon. Dzwon ten zawisł w łódzkiej katedrze.
Dźwięk jasny i czysty dzwonu nie niósł się długo. Wojna rujnująca ludzkie ciała zabiera także ich dusze. Zabiera także dźwięki ich dzwonów. Pod koniec I-szej wojny światowej dzwon przetopiony został na niosące śmierć armaty.
Dzisiaj, po stu latach historycznych zawirowań, dzwon łódzkiej katedry wraca do nas. Niech nikt nie myśli, że jest to symbol jedynie Łodzi katolickiej. Podobnie jak sto lat temu rodzicami chrzestnymi Dzwonu Zygmunta zostaną przedstawiciele czterech wielkich religii: katolicy, prawosławni, protestanci oraz wyznawcy judaizmu.
Tak oto Łódź wielu kultur dzisiaj święci swój wielki triumf powrotu wieloreligijnej i wieloetnicznej harmonii, a czyni to wbrew wszelkim zawirowaniom historii.
Cieszymy się z tego uroczystego aktu jedności wyznań. Oczekujemy jasnego dżwięku dzwonu, który obwieści nam powrót wielkiej tradycji Łodzi wielu kultur. Jeszcze dzisiaj usłyszymy dźwięk wspólnego dzwonu.
Jest to dla nas wielkie święto. Święto powrotu wspólnoty.
Inne tematy w dziale Kultura
