Sie wzioł i zamachnoł...

Zdaję sobie sprawę z własnej głupoty, niedoświadczenia i ogólnego nieogarnięcia, wiec pytam mądrzejszych. Umiłowani w Blogu, wyjaśnijcie, proszę, w jakim celu człowiek:

działający zgodnie z prawem i nie mający sobie nic do zarzucenia:

„W sprawie Po Śl. PZ 86 / 10 nikogo nie podsłuchiwaliśmy. Nie łamaliśmy prawa. Dążyliśmy do ustalenia prawdy w ramach obowiązujących przepisów prawa karnego.”

skutecznie zwalczający dotychczas w ramach obowiązującego systemu działalność przestępczą:

„[…] oskarżaliśmy zawsze skutecznie - bez uniewinnień. Nasze śledztwa obejmują coraz większy zakres i prowadzą do ujawniania nowych nieprawidłowości oraz systemu przestępczych powiązań.”

prowadzcy kolejne, "rozwojowe" śledztwa [wedle własnych słów, niezwykle ważne z punktu widzenia państwa]:

„Prokuratura Wojskowa […] prowadzi najpoważniejsze śledztwa, dotyczące przestępstw gospodarczych o charakterze zorganizowanym na szkodę Sił Zbrojnych […]. Zagrożone są nie tylko setki milionów złotych […] ale przede wszystkim życie i zdrowie Polskiego Żołnierza.”

postanawia pod wpływem artykułów prasowych odebrać sobie życie:

 „stanowczo protestuję przeciwko prowadzeniu zorganizowanej negatywnej kampanii medialnej, w toku której padają nieprawdziwe oskarżenia pod adresem Prokuratury Wojskowej.”

i to – jak na wojskowego -w sposób wyjątkowo nieskuteczny:

 „Dyrektor Centrum Medycznego [...] poinformował, że pacjent […] jest w dobrym stanie. [jego] życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. [...] Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem już we wtorek będzie mógł opuścić szpital.” ? (za) 

f.