Pierwszy dzień konferencji Blog Forum w Gdańsku zakończył się wizytą na wystawie „Drogi do wolności”. Oprowadzający barwnie i z zapałem opowiadał o czasach komuny a w podsumowaniu postawił tezę, że stan wojenny nigdy się w istocie nie skończył i trwa w najlepsze. W 1980 r. idea Solidarności potrafiła zjednoczyć społeczeństwo – twierdził. Rozbudzono ducha wspólnoty; powstał flash mobna skalę, której mogłyby dziś pozazdrościć najpopularniejsze portale społecznościowe. Stan wojenny natomiast Polaków trwale podzielił, czego skutki obserwujemy przecież do dzisiaj. W formie raz śmiesznej, raz tragicznej, ale niezmiennie bez widoków na zakończenie konfliktu. Pokaz zakończył – uczciwie przyznawszy, że to tylko jego osobista opinia – mini tyradą przeciwko J. Kaczyńskiemu.
„To na końcu, to po co było?” – pytał przewodnika Igor Janke, gdy uczestnicy konferencji odbierali płaszcze. „I dlaczego w księgarni macie Zadrę, ale Cenckiewicza już nie?”. „ECS nie musi wydawać książek, z którymi się nie zgadza, a tu obok jest IPN i oni tam mają to wszystko” – stwierdził oprowadzający.
P.S. Dla jasności muszę dodać, że gdy szef Salonu i reszta gości skierowała się do wyjścia, ja w oczekiwaniu na znajomą kontynuowałem dyskusję z przewodnikiem, który okazał się całkiem sympatycznym facetem.
Poniżej linki do 4 stron fotografii z gdańskiej konferencji z krótkimi opisami. Sorki za jakość.
2
Strona forum
ZBANOWAN PRZEZ: Cichutki, Anita, G. Ziętkiewicz, Adrian Dąbrowski, Coryllus, Stary, Szczur Biurowy
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości