Zwracam się do Pana z apelem o jak najszybsze ratyfikowanie Traktatu Lizbońskiego, który Pan wynegocjował i słusznie uważa za wielki sukces. Dokument ten jest ważnym krokiem na drodze do stworzenia skoordynowanej polityki Unii Europejskiej w walce z globalnym ociepleniem, która dziś wydaje się niezbędna bardziej niż kiedykolwiek. Pański podpis wzmocni solidarność Unii Europejskiej, tak potrzebną w obecnej sytuacji, i pozycję Polski w UE.
Szczególnie istotne wydaje się to w kontekście działań polskiego rządu na ostatnim szczycie UE. Nieodpowiedzialna polityka Donalda Tuska może zagrozić jedności europejskiej, zahamować dalszą integrację i przywołać ponownie groźbę powstania Europy dwóch prędkości. Tym razem w kwestii tak żywotnej dla wszystkich Europejczyków, jaką jest ochrona środowiska.
Rząd przyjął bowiem – i wydaje się być z tego dumny – gangsterską metodę prowadzenia polityki bliższą standardom białoruskim, niż europejskim, którą można podsumować hasłem „Pakiet dobry dla Polski, albo żaden”. Rząd najwyraźniej nie jest w stanie prowadzić polityki koncyliacyjnej, mającej na celu dobro całej Europy i hołduje przebrzmiałym teoriom, które każą stawiać partykularny interes jednego kraju ponad dobrem całej Unii Europejskiej, i całego świata. Premier Tusk nie ukrywa nawet, że sprawę możliwego do zaakceptowania pakietu postawił na ostrzu noża. „Udało nam się przekonać Radę, by decyzja o pakiecie była jednomyślna. Nie będzie taryfy ulgowej; albo będzie ok. i będzie ok. dla wszystkich, albo nie będzie go w ogóle. Polski rząd wydaje się nie dostrzegać groźby, jaka dla jedności kontynentu stanowi uzyskane przez Polskę prawo weta. „Odetchnęliśmy z ulgą, to sukces polskiej delegacji” - oświadczył po zakończeniu szczytu premier Donald Tusk.
Nie możemy patrzeć bezczynnie na prowadzenie polityki zagranicznej w sposób tak niepoważny, narażający nas na ośmieszenie i izolację. Nie wolno nam dopuścić, by europejski dorobek szeregu Wielkich Polaków – Geremka, Bartoszewskiego i Czarneckiego – poszedł na marne w imię fobii, nieufności i cynicznej gry na lękach części społeczeństwa polskiego. Musimy doprowadzić do jak najszybszej ratyfikacji Traktatu, który nie pozwoli w przyszłości rządowi na podobnie nieodpowiedzialne wybryki. W imię integracji, jedności i miłości – Europa czeka na Pański podpis.
FUTRZAK
ZBANOWAN PRZEZ: Cichutki, Anita, G. Ziętkiewicz, Adrian Dąbrowski, Coryllus, Stary, Szczur Biurowy
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
