Futrzak Futrzak
52
BLOG

Fobia, polaryzacja i racjonalizm

Futrzak Futrzak Polityka Obserwuj notkę 29

***

Fobia (…) przesadne reakcje zaniepokojenia i trwogi, pomimo świadomości o irracjonalności własnego lęku i zapewnień, że obiekt strachu nie stanowi realnego zagrożenia1

Dlaczego, zawsze, kiedy się pojawia zalążek czegokolwiek w najmniejszym stopniu związanego ze stosunkami polsko-rosyjskimi, pewna grupa ludzi ciągle wmawia Polakom genetyczną anty-rosyjskość? Dlaczego tylko my jesteśmy chorzy? Dlaczego chęć wciągnięcia nominalnie niepodległych państw w sferę wpływów zachodnich to wyraz historycznej fobii, a działania Rosji w tym samym kierunku, ale o innym wektorze to normalna polityka i zabezpieczanie żywotnych interesów?

***

Polaryzacja Proces (…) w trakcie którego różnicują się postawy osób należących do danych zbiorowości wobec pewnego typu problemów. (…) Podczas polaryzacji tworzą się zazwyczaj w szybkim czasie dwa obozy (…)2

Dlaczego zawsze, kiedy się pojawia zalążek czegokolwiek w najmniejszym stopniu związanego z polityką rosyjską, podział wśród ekspertów, dziennikarzy i blogerów jest zawsze taki sam. Te same nazwiska i nicki, które nie lubią IPN i TVP znowu rozwodzą się nad wielkością Imperium i bredzą coś o gruzińskich czystkach etnicznych, natomiast ci, którzy owe instytucje kochają, na wszystko co z Rosją związane reagują wyciągnięciem noża. Dlaczego ten podział u nas jest tak ostry i zawsze tak przewidywalny? Nie jest prawdopodobne przecież, żeby Rosja organizowała swoją politykę zagraniczną pod dyktando tej, czy innej polskiej koterii. Czy prawacy mają obsesję na punkcie Rosji? Może, ale – dalibóg – dlaczego w takim razie lewacy zawsze wyrażają opinie będące lustrzanym odbiciem prawackich fobii? Czy to oznacza, że dyplomacja rosyjska zawsze ma rację, lub jej działania są zawsze w naszym interesie? Jeśli tak, czy jest to opinia oparta na jakimś dowodzie, czy tak przyjęto ex definitione? A może lewacy zawsze muszą mieć zdanie odmienne? Jak nie drżeć o polską politykę zagraniczną, skoro środowiska opiniotwórcze potrafią ją definiować tylko w opozycji do siebie nawzajem, a nie do tego, co się dzieje na zewnątrz Polski.

***

Racjonalizm (…) postawa polegająca na porządkowaniu i poddawaniu logicznej krytyce docierających do nas wiadomości i odrzucanie tych, które nie pasują do ogólnie uznanych założeń3

Dlaczego... A zresztą, przeczytajcie sami.

Wczoraj w sporze między Gruzją a Rosją było jeden nieracjonalny gracz - Gruzja. Decyzja o ataku na Osetię była głupotą i błędem. Dziś jednak, jeśli prawdą jest że padło Gori, Rosja również przekracza granicę racjonalności. Czym innym jest odparcie ataku na Osetię, a czym innym jest atak na terytorium Gruzji. W tej sytuacji NATO zdecydowanie, łącznie z sankcjami militarnymi, musi zadeklarować iż będzie bronić integralności terytorialnej Gruzji4

Wot siurpryza!

FUTRZAK


1 za http://pl.wikipedia.org/wiki/Fobia

2 za http://pl.wikipedia.org/wiki/Polaryzacja_spo%C5%82eczna

3 za http://pl.wikipedia.org/wiki/Racjonalizm

4 za www.lepszejutro.salon24.pl

Futrzak
O mnie Futrzak

ZBANOWAN PRZEZ: Cichutki, Anita, G. Ziętkiewicz, Adrian Dąbrowski, Coryllus, Stary, Szczur Biurowy

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (29)

Inne tematy w dziale Polityka