Kazimiera u płota

Droga Redakcjo Salonu 24. Ja z apelem.

Zdaję sobie sprawę z faktu, że oczywiście Wasz Portal kwitnie niczym tysiąc kwiatów na ugorze polskich mediów i nie potrzebuje rad w kwestii promocji. Zwłaszcza pochodzących od renegata. Jednakowoż, mam dla Państwa pewną propozycję, która może wynieść Salon24 ponad inne portale opinii – nie wymienię tytułów, ale gwarantuję, że Sowa i Walter dostaną piany.

Do rzeczy więc. Wczoraj na blogu p. Sadurskiego zamieściłem ten komentarz:

Za cholerę nie mogę pojąć tej logiki, która mówi obywatelowi – możesz bzykać wszystko co się rusza, ale na co masz wydawać pieniądze to my Ci powiemy – nazywa to liberalizmem i wiąże w jakikolwiek sposób z pojęciem wolności.

Na co odpowiedział bloger Bezimienny:

Jak to odwrócisz i powiesz obywatelowi: Masz święte prawo od robienia ze swoja własnością co chcesz, ale gdzie wkładać kutasa to już my ci powiemy... to jest jeszcze bardziej absurdalne, nie? Rozwiążcie dla mnie ten dylemat...

Rozwiązanie dylematu: OBIE OPCJE SĄ LIBERALNE WYBIÓRCZO

A teraz clou. Bloger Bezimienny coś nam obiecał:

… rozwiążcie dla mnie ten dylemat to popełnię grzech Onana przy zdjęciu Szczuki, a potem dam to na Youtubie.

Droga Redakcjo. Powyżej rozwiązanie dylematu, poniżej fotka p. Szczuki. Proszę tylko zapewnić blogerowi Bezimiennemu w miarę szybko firmową koszulkę i liczyć kliknięcia…