Sądząc po Wydarzeniach Dnia, Wipler nie jest dla Niezależnej żadnym wydarzeniem, mimo poświęcenia mu aż dwóch notek - jednej w której go zelżono i drugiej, w której znów go zelżono.
Widocznie dla Partyzantów Wolnego Słowa, obiektywizm nie istnieje, skoro prikaz poszedł z centrali PiS, żeby tuszować wystąpienie Wiplera.
Z ińszych wieści, poseł Wipler okazuje się być miłym człowiekiem, który odpowiada na maile oraz twitty, w przeciwieństwie do senatora PO - Edmunda Wittbrodta.
Inne tematy w dziale Polityka