Szanowny Panie Pośle!
Nie oddałem nigdy głosu na Pana bądź na Prawo i Sprawiedliwość, gdyż do tej pory nie uczestniczyłem w żadnych wyborach. Co więcej, gdybym oddał głos, nie trafiłby on nawet na Pana, z powodu skoligaceń z wyżej wymienioną partią. Nie mniej jednak bacznie Pana obserwowałem, na bieżąco śledziłem doniesienia Fundacji Republikańskiej czy też Stowarzyszenia KoLiber na Pana temat oraz inicjatyw w jakich Pan uczestniczył.
Dzisiejsze wydarzenia każą mi jednak zdecydowanie bliżej przyjrzeć się Pańskiej postaci. Odważne wystąpienie z nowym ruchem jest godne podziwu, zwłaszcza, iż wówczas ma się przeciw sobie dotychczasowy klub parlamentarny. Wiem tyle o stowarzyszeniu ile ujawniły media, lecz tyle wystarczy. Jestem gotowy na zaangażowanie się w ten ruch. Mam liberalne przekonania zarówno pod względem gospodarczym jak i światopoglądowym, lecz jestem w stanie poświęcić prywatne poglądy w imię tego ruchu. Z góry zgłaszam angaż oraz służę wszelką pomocą na jaką mnie stać.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Inne tematy w dziale Polityka