Free Your Mind Free Your Mind
164
BLOG

1600. notka - z książką

Free Your Mind Free Your Mind Polityka Obserwuj notkę 23

W związku ze zbliżającą się 15. rocznicą tragedii z 10 Kwietnia zamieszczam pod notką link do mojej najnowszej książki „10-04. Hipoteza dwóch miejsc”, poddając ją tym samym elektronicznej dystrybucji. Niewykluczone, że w samym dniu rocznicy pojawią się jakieś materiały okolicznościowe, ale, jak można sądzić, będą to głównie „wspomnienia”, co kto czuł, tudzież, jak kto przeżywał „katastrofę smoleńską”, ewentualnie podawane będą „ciekawostki” (jakoś pominięte w przekazach medialnych z 10-04). Było tak choćby na 14-lecie, kiedy np. red. J. Olechowski (10-04-2010 pracujący w TVP Info i będący reporterem na Cmentarzu w Katyniu, a potem przy północnym lotnisku w Smoleńsku) przywoływał z pamięci widok wozu straży pożarnej w okolicach „miejsca katastrofy”: „długie, białe węże strażackie wciągnięte w zagajnik od tego ziła – te węże nie były napompowane – rzucone bez wody w środku, płaskie zupełnie” (https://yurigagarinblog.wordpress.com/wp-content/uploads/2014/02/fym-wokol-hipotezy-dwoch-miejsc.pdf s. 49).



Nie należy się natomiast spodziewać publikacji przełomowych materiałów, skoro zarówno polskie, jak i ruskie śledztwo (ponoć) cały czas trwa, dwie obowiązujące w mass mediach narracje (wypadkowa lub wybuchowa) się już zupełnie wyczerpały, a sami żurnaliści czy publicyści stracili od dawna jakąkolwiek ochotę, by się sprawą 10-04 zajmować. Mass media zresztą, jak wiemy, nie są od dostarczania faktów – są od kształtowania obrazu świata w głowach odbiorców, od kształtowania wyobraźni społecznej – mass media mówią o czym i jak mają odbiorcy myśleć, o czym i jak mają mówić (gdy się spotykają między sobą na codziennych rozmowach). I w tym względzie swe zadanie, co do relacjonowania „katastrofy smoleńskiej”, media wykonały, doprowadzając odbiorców do „zmęczenia się tą historią” (pozostawiając jedynie dokumentację dla zainteresowanych do znalezienia tu: https://tvn24.pl/raporty/article2604540.ece). Ktoś może zadać pytanie, jaki więc sens może być w sięganiu po historię z 10-04 i próbowaniu drążenia jej na nowo? Otóż ukazało się na przestrzeni lat trochę pozycji książkowych, do których w moim opracowaniu nawiązuję, a ponadto, co ma wagę niebagatelną, pracowała (niejako spełniając niegdysiejszy postulat śp. prof. J. Trznadla) międzynarodowa komisja ekspertów.



W szeroko komentowanym przeze mnie w „Czerwonej stronie Księżyca” (całość, czyli części od 1 do 6 wraz z aneksami, do pobrania tu: https://yurigagarinblog.wordpress.com/2014/02/03/komplet/) filmie red. A. Gargas „10.04.10” pojawia się podczas kręcenia rozmowy ze „świadkiem” („dozorcą A. Żujewem”, który przy XUBS miał w gęstej mgle widzieć „wybuch jak żółtko”) szczególna rozmowa (https://www.youtube.com/watch?v=YzkKW6KO9Fw od 32’12’’). Otóż „dzwoni Sasza”. Kim jest ów tajemniczy Sasza nietrudno się domyśleć, skoro Żujew zdaje mu taką relację ze swego występu przed kamerą polskich dziennikarzy: „nic nowego nie mogę powiedzieć (…), tak, jak było, ja wszystko jak w prokuraturze śledczym. Nic nowego nie powiedziałem…” Czy nie jest to sposób działania także innych „świadków”? Czy w neosowieckiej Rosji nie jest możliwe podyktowanie przez prokuratora świadkowi tego, co ma zeznawać oraz czy świadkowie nie mogą kłamać w swych opowieściach o 10-04, zwłaszcza gdy bez żadnych rygorów prawnych wypowiadają się do kamery? Czy w neosowieckiej rzeczywistości nie jest możliwe preparowanie dowodów? Czy takie scenariusze brane były w ogóle pod uwagę przez red. Gargas i gremia (jak choćby Zespół Parlamentarny, który zebrał (głównie z mediów) aż 200 takich relacji „ocziewidców” (vide https://orka.sejm.gov.pl/ZespolSmolenskMedia.nsf/files/ZSMK-9STJU7/%24File/Analiza%20relacji%20200%20%C5%9Bwiadk%C3%B3w%20ZPa.pdf)? Do tych kwestii także powracam w mojej książce, do której lektury zachęcam.



Link poniżej:
https://yurigagarinblog.wordpress.com/wp-content/uploads/2014/02/fym-10-04.-hipoteza-dwoch-miejsc.pdf     

https://yurigagarinblog.wordpress.com/2014/02/03/komplet/ (pod tym adresem dostępne są moje przeróżne opracowania z "Czerwoną stroną Księżyca" i aneksami do niej włącznie); polecam jeszcze tę moją analizę z 2024 r. zamieszczoną gościnnie u prof. M. Dakowskiego: https://dakowski.pl/wokol-hipotezy-dwoch-miejsc-free-your-mind/ ) legendarne dialogi piwniczne ludzi zapiwniczonych w Irlandii 2 (before you read me you gotta learn how to see me) free your mind and the rest will follow, be colorblind, don't be so shallow "bot, który się postom nie kłania" [Docent Stopczyk] "FYM, to wesoły emeryt, który już nic, ale to absolutnie nic nie musi już robić" [partyzant] "Bot FYM, tak jak kilka innych botów namierza posty i wpisy "z układu" i daje im odpór" [falstafik] "Czy robi to w nocy? W takim razie – kiedy śpi? Bo jeśli FYM od rana do późnej nocy non-stop tkwi przy komputerze, a w godzinach ciszy nocnej zapewne przygotowuje sobie kolejne wpisy, to kiedy na przykład spożywa strawę?" [Sadurski] "Ale teraz zadam Sadurskiemu pytanie: Załóżmy, że "wyśledzi" pan w przyszłości jeszcze kilku FYM-ów, a któryś odpowie prostolinijnie, że jest inwalidą i jedyną jego radością (z przyczyn wiadomych) jest pisanie w S24, to czy pan będzie domagał się dowodów,czy uwierzy na słowo?" [osa 1230] "Zagrożenia dla pluralizmu w ramach Salonu widzę w tym, że niektórzy blogerzy - w tym właśnie FYM - wypraszają ludzi, z którymi się nie zgadzają. A zatem dojdzie do "bałkanizacji" Salonu: każdy będzie otoczony swoją grupką zwolennikow, ale nie będzie realnej dyskusji w ramach poszczególnych blogów. Myślę, że nie daję przykładu takiego wykluczania." [Sadurski] "Już nawet nie warto tego bełkotu czytać, spod jednego buta i z jednego biura. Na fanatyków i pałkarzy lekarstwa nie ma."[Igła] "FYM już kupił S24 swoim pisaniem, jest teraz jego twarzą. Po okresie Galby i katatyny nastąpił czas dziennikarzy "Gazety Polskiej". Ten przechył i stalinopodobne teorie spiskowe, jakie się wylewają z jego bloga oraz innych mu podpbnych - przyciągają do Salonu nastepnych i następnych. Tu już od dawna nie zależy nikomu na rzetelności i klasie pisania - lecz na tym, aby było klikanie, aby było głośno i kontrowejsyjnie. Promowanie takich ludzi jak FYM i Paliwoda - jest całkowicie jednoznaczne."[Azrael] "Ale jaki jest problem?"[Kwaśniewski] kwestia archiwów IPN-u Janke: "Nigdy nie mówiliście o pełnym otwarciu?" Komorowski: Co to znaczy otwarcie?" "Trudno zrozumieć, jak można ogłupić społeczeństwo. Dlaczego tylu ludzi ośmiela się nazywać zdrajcą Wojciecha Jaruzelskiego. (Edmund Twardowski, Warszawa) " [tzw. listy czytelników do "Trybuny"] "Z przykrością stwierdzam, że prezydent nie przedstawił żadnych propozycji ws. służby zdrowia" [Tusk] "Niewidzialna ręka rynku, jak sama nazwa wskazuje, jest ślepa." [ekspert w radiowej audycji prowadzonej przez R. Bugaja] "Mamy otwarte granice, miejmy też otwarte umysły. Jasna Góra horyzontów rządowi i parlamentarzystom nie rozszerzy. (S. Barbarska, woj. wielkopolskie) " [tzw. czytelniczka "Trybuny"]

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (23)

Inne tematy w dziale Polityka