Chodzi o nową restaurację na ul. Wiejskiej w okrągłym budyneczku przez niektórych zwanych cyrkiem narodowym a przez innych- parlamentem. Nie mnie osądzać, która wersja jest bardziej poprawna, nie jest to też celem tejże notki.
Jest nim epickie zwycięstwo obstrukcji nad Janem Pawłem. Chociaż papież był daleko bardziej pożądany niż ona to przegrał. Chociaż obstrukcji nikt nie lubi, nie podziwia a słucha z najwyższą przykrością- wygrała.
Bardzo mnie to cieszy. Wobec wszechogarniającej obecności JP II na ulicach, skwerkach i alejkach, parkach, szkołach, czasami zastanawiałem się czy nie zakończy się to wszystko na sieci szaletów im. ojca świętego.
A jednak nie. Tamę JP-manii postawiła restauracja. Stojące brawa dla obstrukcji!
"W ministerstwie niesprawiedliwości
Dzielą właśnie łupy
W ministerstwie chorób i śmierci
Wirusy i kościotrupy
Minister chamstwa i kiczu
Przydziela dotacje hipokrytom
A minister przemocy
Wręcza ordery bandytom
Nierząd w rządzie, rząd w nierządzie
Najgłośniej krzyczy ten, co najwyżej siądzie
W ministerstwie bezrobocia
Minister biedy i korupcji
W obecności urzędników
Liczy dochód z prostytucji
Szef resortu nieuków
I rzecznik prasowy nierządu
Rżną w pokera, piją wódę
Przekupili prezesa samosądu
Wyrąbać lasy kazał
Minister zagłady środowiska
W urzędzie do spraw chaosu
Leją się po pyskach
Zajęto się też w ministerstwie
Wzrostem gospodarczym
Zwiększono wpływy budżetu
Z przemytu i haraczu "
Dezerter - "Nierząd w rządzie"
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka