Sam Brinton szef w Departamencie Energii administracji Joe Bidena
Sam Brinton szef w Departamencie Energii administracji Joe Bidena
frankunderwood frankunderwood
2828
BLOG

Nie jestem na taki postęp w energetyce nuklearnej gotowy,ale...

frankunderwood frankunderwood USA Obserwuj temat Obserwuj notkę 177

                     Pisałem już wcześniej, że spędzając sporo czasu w demokracjach zachodnich obserwowałem zalążki działalności obecnego lobby LGBT, wówczas to były jedynie pierwsze jaskółki, a ja nie przewidywałem, że ten ruch obyczajowy będzie się rozwijał tak szybko. Stało/stoi za nim bardzo silne, zamożne lobby co zapewne jest skutkiem takiej akceleracji postępu w tej części wymiaru obyczajowości. Ja jednak tak szybkiego postępu się nie spodziewałem. Nie znaczy, że potępiam w czambuł kompetentnych fachowców, wybitnych przedstawicieli sztuki, kultury o powyższych orientacjach.

                   Do rzeczy.Nie powiem , że zostałem zaskoczony nominacją Sama Brintona, aktywisty ruchu LGBT w Departamencie  Energii w administracji Joe Bidena, którego zadaniem będzie zajmowanie się odpadami nuklearnymi. Dlaczego nie zostałem zaskoczony? Sprawa trywialna, pisząc komentarze po zwycięskiej kampanii demokratów i zdobycia przez nich fotela Prezydenta USA Joe Bidena zdawałem sobie sprawę z ewentualnych posunięć jego wówczas doradcy, dziś wiceprezydent Kamali Harris.
Nie mam cienia wątpliwości, że spiritus movens nominacji Sama Brintona absolwenta najlepszej uczelni technicznej MIT w USA ( niewykluczone, że w ogóle na naszym ziemskim globie) speca od inżynierii nuklearnej  jest właśnie Kamala Harris.

                         Z podanych linków można wywnioskować, że Sam Brinton jest jak najbardziej właściwą osobą piastującą w.w stanowisko w Departamencie Energii obecnej administracji Joe Bidena ponieważ braku wiedzy, kompetencji nie można mu zarzucić. Jedyne co mnie niepokoi, to fakt, że tak ważne stanowisko powierza się osobie mającej jednak poważne problemy z określeniem swej osobowości - będę śledził uważnie karierę Sama Brintona i jego dokonania w obszarze jaki mu przydzielono. Zobaczymy czy dokona jakiś nowatorskich posunięć w tej dziedzinie, bo problemy z radioaktywnymi odpadami to signum temporis.

                       Co do naszego grajdołka, czy kompetentna osoba z ruchu LGBT byłaby przeze mnie zaakceptowana by pełniła ważne stanowiska w administracji państwowej? Mimo wszystko nie widzę przeszkód by taka osoba została wyznaczona by dokonać modernizacji np. naszego wymiaru sprawiedliwości, ale zaraz mam w pamięci przykład świetnego prawnika, który próbuje nasze sądownictwo sprowadzać na właściwe tory, a jakie kłody rzucało/rzuca mu pod nogi jego środowisko i jego medialne wspomaganie ( z tego co pamiętam z Czerskiej, pełna hipokryzja tego medialnego ośrodka) drwiąc z jego seksualnych orientacji. PiS co jest widoczne np. w MSZ nie dyskryminuje takich osób, bo pełnią one tam ważne funkcje jednocześnie nie obnosząc się ze swymi preferencjami seksualnymi jak to ma miejsce w przypadku lewackich przedstawicieli w osobach Roberta Biedronia, Krzysztofa Śmieszka, Pawła Rabieja i innych. Zatem problem nad Wisłą leży gdzie indziej niźli odkrywaniu orientacji seksualnej kandydatów na ważne urzędy administracji w kraju, a wykorzystywany jest jako przysłowiowa polityczna pałka do gromienie politycznych oponentów...


https://www.thefocus.news/culture/sam-brinton-biden/

https://samuelbrinton.com/

https://www.linkedin.com/in/samuelbrinton

Zobacz galerię zdjęć:

Sam Brinton szef w Departamencie Energii administracji Joe Bidena

W kwestii poglądów na gospodarkę - liberalne, w domenie obyczajowości- konserwatywne, otwarty na poglądy innych, przeciwnik wszelkiej politycznej poprawności, koniunkturalizmu, permisywizmu i szeroko rozumianego lewactwa. Wielbiciel jazzu.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (177)

Inne tematy w dziale Polityka