Oglądałem tylko końcówkę pierwszego seta i cały drugi. To co wyprawiała dziś na korcie w południowo-zachodniej dzielnicy Londynu Magda Linette to jak dla mnie był po prostu kosmiczny tenis poznanianki. Grała jak z nut, świetne pierwsze podania, bajkowe minięcia, świetny forehand i backhand po prostu Elina Svitolina była praktycznie bezbronna. Magda świetnie rozrzucała piłki to w lewo, to w prawo zmuszając Elinę do wysiłku, przy czym należy podkreślić, że te zagrania miały swą moc. Wierze, że jeśli utrzyma ten poziom to osiągnie największy sukces w karierze, bo mentalnie też jest dobrze usposobiona vide wczorajszy mecz z Amanda Anisimową, z którą przegrała pierwszego seta, by w dwóch następnych tę młodą, obiecującą Amerykankę pochodzenia rosyjskiego odprawić w znakomitym stylu do domu.
Magda Linette dołączyła zatem do Igi Światek i zameldowała się w III rundzie turnieju Wimbledon 2021. Kiedy jak nie dziś, nie teraz Magda ma spełniać swoje tenisowe marzenia i zbijając kapitał czasu poświęcony na doskonalenie swego tenisowego fechtunku - tak trzymać Magda, również i Ty przynosisz nam Polakom chwałę ze swą niezłomną postawę i walkę na korcie.
Do Igi Światek i Magdy Linette dołączył przed chwilą Hubert Hurkacz, który w spokojnym meczu, w pełni pod kontrolą Polaka pokonał Amerykanina z Kalifornii Marcosa Girona. Zatem piękna klamra kolejnego dnia występu Polaków na kortach Wimbledonu, cała nasza trójka melduje się w III rundzie tego turnieju - chwilo trwaj ;-)
W kwestii poglądów na gospodarkę - liberalne, w domenie obyczajowości- konserwatywne, otwarty na poglądy innych, przeciwnik wszelkiej politycznej poprawności, koniunkturalizmu, permisywizmu i szeroko rozumianego lewactwa. Wielbiciel jazzu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Sport