Gdy jestem w trakcie pisania tej krótkiej notki trwa w dalszym ciągu rozkładanie na czynniki pierwsze spotu nowego przedsięwzięcia Rafała Trzaskowskiego "Campus Polska Przyszłości"
Kolejna inicjatywa obecnego prezydenta Warszawy utwierdza większość polskiego społeczeństwa w przekonaniu, że skoro Rafał Trzaskowski nie jest w stanie poradzić sobie z wyzwaniami jako prezydent stolicy w realiach stołecznej metropolii, zaczyna tworzyć kolejny świat równoległy lub jak kto woli swój inner space ergo "Campus Polska Przyszłości"
Chciałbym się też odnieść do fragmentu tej reklamowej zajawki dla młodych Polek/Polaków. Otóż pewien fragment tej reklamy wskazuje na Szkołę Podstawową na Pradze -Południe, określoną przez prezydenta stolicy jako "Szkoła, która nie przygotowuje do konkretnej pracy" - sic!
Tak, tak mieszkańcy Pragi Południe to ten sam Rafał Trzaskowski, na którego tak ochoczo oddawaliście w ostatnich wyborach samorządowych głosy by został prezydentem Warszawy, której jedna z dzielnic jest Praga Południe ( także i tu odniósł wyborczy sukces ) , dziś twierdzi, że Wasze pociechy uczęszczające do podobnych placówek nie tylko już na Pradze Południe - ekstrapoluję, bo skąd Trzaskowski by akurat wiedział, że tylko bez przyszłości zatrudnienia mają być uczniowie tylko tej placówki? Nie posądzam Trzaskowskiego i jego akolitów ( także z działu PR stołecznego ratusza ) by jakikolwiek research w tym kierunku poczynili - po prostu pojechali na Pragę Południe , z założenia znaleźli interesujący do umieszczania w filmiku obiekt i tyle.
Jestem ogromnie ciekaw, czy ten nasz rodzimy Scaramouche będąc uczniem "Szkoły z Przyszłością" ergo Szkoły Podstawowej nr 158 im. Jana Kilińskiego ( Śródmieście ) już wówczas wiedział, że kto jak kto, ale jego na pewno czeka świetlana przyszłość ?
Widać po takich odniesieniach prezydenta Warszawy ( w końcu to jego spot nowego przedsięwzięcia dla młodzieży ) , że ewidentnie nie zależy już mu na kolejnej kadencji w ratuszu przy Pl.Bankowym. Rozpiera go taka energia, zapał on chce robić znacznie bardziej spektakularne akcje, a nie zajmować się jakimiś rurami, problemami z kierowcami w komunikacji miejskiej, poszerzaniem stref parkowania czy ustaleniem cen utylizacji odpadów dla warszawiaków - po prostu Grzegorz Schetyna wpuścił go na minę dochodzi do wniosku, zwłaszcza, że trampolina w postaci urzędu prezydenta Warszawy nie spełniła pokładanych nadziei ( pomimo 10 mln głosów ) ,a z bycia prezydentem RP zostały jedynie wspomnienia, dziś niezbyt miłe ;-)
Tak sobie myślę czy te skołowane dziś lemingi widzą , czy do nich zaczyna to powoli docierać w jakiej sytuacji postawili ich tacy liderzy jak Rafał Trzaskowski , Borys Budka et consortes ? Przyznam się szczerze, że akceleracja wydarzeń po stronie totalnej opozycji jest na tyle wysoka by to wszystko ogarnąć ( mając jeszcze zobowiązania na niwie zawodowej ) trzeba naprawdę się sprężać, bo można się zagubić, pogubić i nie nadążyć za kolejnymi fajerwerkami.
Co do naszego wybitnego Scaramouche i jego nowej idei fix "Campus Polska Przyszłości" to jestem dziwnie spokojny, ponieważ wróżę, że spali na panewce podobnie jak jego "Ruch Wspólna Polska", który precyzyjnie i jasno skwitował szef KO Borys Budka ;-)
Oczywista na kolejnym wirtualnym meetingu via Skype zorganizowanym przez Atlantic Council nasz Scaramouche da kolejny popis kłamstw, bufonady, megalomaństwa czy jak kto woli egotyzmu, to jest pewne jak poszerzenie strefy parkowania w Warszawie i opłaty za utylizację odpadów dla warszawiaków ;-)
W kwestii poglądów na gospodarkę - liberalne, w domenie obyczajowości- konserwatywne, otwarty na poglądy innych, przeciwnik wszelkiej politycznej poprawności, koniunkturalizmu, permisywizmu i szeroko rozumianego lewactwa. Wielbiciel jazzu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka