Oczywiście, że obecny prezyde
Taki wyjazd na narty to narażanie państwa na krociowe wydatki, ewidentna skaza na wizerunku urzędu prezydenta RP. Prezydent Andrzej Duda w ogóle nie ma wyczucia i taktu ( zapewne nie czytał "Przekroju" Eilego i znanego cyklu "Savoir-vivre " Kamyczka )- ergo sam udaje się na zakupy do hipermarketu, zaprzyjaźnia się z populistą i wywrotowcem , bez jakiejkolwiek ogłady prezydentem USA, a wszak jak mówi polskie przysłowie " kto z kim przestaje takim się staje", regularnie zimą nawet wówczas gdy nie było jeszcze pandemii szusował na deskach, choć styl jego jazdy pozostawia wiele do życzenie, nie jest bowiem przypominający w każdym calu mistrzów slalomu specjalnego, a nawet giganta . Więcej jego żona, nie zajmuje stanowiska w żadnej istotnej kwestii natury politycznej, zajmuje się tylko jakimiś pierdółkami - inicjuje i wspiera działalność charytatywną, spotyka się z uczniami, czasami co jest w ogólne niezgodne z etykietą jakiej powinna hołdować małżonka sprawującego urząd prezydenta RP prowadzi z nimi lekcje, a przecież nie wiadomo czy jej stanowisko w kwestii aborcji, zamierzeń OSK, ZNP koreluje z obecnie uznanymi za zgodne z obecnymi trendami, bo przecież nie opowiedziała się po jedynie słusznej stronie. To wszystko powyższe to jest istny horror, nie tak powinna wyglądać funkcja Urzędu Prezydenta RP i jego małżonki.
Gdyby prezydent RP Andrzej Duda wsparł natomiast OSK Marty Lempart gdyby wraz ze swą drugą połową ( to chyba niedługo będzie już termin zakazany i ocenzurowany ) brał udział w eventach organizowanych przez wspomniana wyżej Martę Lempart, gdyby wzorem mniejszego prezydenta miasta stołecznego, dysponującego jednak dużo większym pałacem PKiN ( Pałac Kultury i Nauki ) w czasie swojego tymczasowego pobytu w Dużym Pałacu zainstalował na nim, najlepiej na stałe charakterystyczny, czerwony, pojedynczy znak runiczny sieg ( to właśnie, choć okazjonalnie uczynił Rafał Trzaskowski ) ,
dalej, gdyby uruchomiłby cotygodniowe konsultacje z OSK Marty Lempart i uzgadniał "gry plan" na następne tygodnie i omawiał bieżące problemy, a małżonka Andrzeja Dudy, Agata Dudy wzięłaby się ostro za propagowanie postulatów Marty Lempart, ale nie tylko jej, ale i projektów Sylwii Spurek, całej naszej Lewicy od Adriana Zandberga do Tomasza Treli, imiennika Rozenka czy wreszcie komunistycznego matuzalema Włodzimierza Czarzastego, gdyby zainicjował szereg fundacji, które wspierałyby przedsięwzięcia wyżej wymienionych tuzów mających serce po lewej stronie,
wreszcie gdyby zainicjował w Sejmie i go wraz z Agatą Dudą i ze wszech miar wspierał projekt legalizacji aborcji na życzenie, czy jak to się eufemistycznie określa do 12 tygodnia ciąży wówczas ...
No właśnie, wówczas prezydent Andrzej Duda z całą rodziną mógłby się udać bez żadnych obiekcji lewej strony sceny politycznej na narty i to nie tylko do Szczyrku, w Dolomity, Grenoble czy nawet St Moritz, ale na półwysep Yucatan, do znanego tam kurortu Cancún i tam oddawać pełnemu relaksowi w tym także jeździe na nartach, mowa o nartach wodnych ;-)
Tak trzymać panie prezydencie. Wspólnie z małżonką godnie reprezentujecie urząd Prezydenta RP zarówno tu u nas jak i zagranicą, a to ujadanie wiadomej proweniencji oponentów potraktować proszę jedynie jako doping to trzymania obecnej linii w każdym zakresie swej działalności także tych w wymiarze etycznym i tych z zakresu savoir-vivre ( ja nie dostrzegłem żadnych ułomności, uchybień w tym względzie, ale bądźmy szczerzy nie jestem w tym zakresie ekspertem jak inni blogerzy ;-) )
Udanego wypoczynku i zadowolenia z możliwości obcowania z piękna polską naturą podczas szusowania na stokach ....
W kwestii poglądów na gospodarkę - liberalne, w domenie obyczajowości- konserwatywne, otwarty na poglądy innych, przeciwnik wszelkiej politycznej poprawności, koniunkturalizmu, permisywizmu i szeroko rozumianego lewactwa. Wielbiciel jazzu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka