Haniebny wpis na portalu społecznościowym FB Przewodniczącego Mniejszości Niemieckiej w Gdańsku Roland Hau, czytamy:
""To pytanie pobędzie tylko 24 godziny na moim profilu. Patrząc na to, co się właśnie teraz na naszym przykładzie dzieje, mam pytanie: Czy naprawdę, w swoim bezkrytycznym patriotyzmie, cały czas chcecie zwierzchności Warszawy, a dokładnie jej żoliborskiej dzielnicy, nad naszym wspólnym Gdańskiem?"
W sytuacji gdy PiS ma pootwieranych tyle frontów z tym głownym ergo pandemią SARS-COV2, parę dni otworzył się kolejny z ogłoszonym wyrokiem TK ( nota bene, to nie PiS złożył wniosek do TK ws. aborcji embriopatologicznej), kilka innych, których przywoływać nie trzeba , bo mamy je w tyle głowy, pojawił się nowy groźny, który może uruchomić zasadę domina.
Na ten wpis Rolanda Hau ostro zareagował poseł PiS z Gdańska Kacper Płażyński, który domaga zajęcia się stanowiska w tej sprawie obecnej prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz , a także dopiero co zaakceptowanego przez RP Ambasadora Niemiec Arndta Freytaga von Loringhovena.
Czym pachnie taka prowokacja, możemy sobie łatwo przypomnieć, ale dziś ta metoda z korytarzem do Gdańska jest passé, dziś to się odbywa na innych zasadach vulgo można to potraktować jako szantaż ekonomiczny i podporządkowanie się dyrektywom płynącym z EU ergo Niemiec , bo to Ci ostatni tam rozdają karty - nie uwzględniam tu z jaką haniebną i niedopuszczalną dezynwolturą traktuje obóz obecnej władzy RP Przewodniczący Mniejszości Niemieckiej w Gdańsku Roland Hau . Czy na takie traktowanie sobie pozwolimy ? To już pytanie, do tych których wskazał suweren w ostatnich wyborach, w tym także tych do PE, bo to właśnie w Brukseli trzeba zacząć dąć i to ostro w wuwuzele, tak by opisany przypadek niemieckiej hipokryzji został wszystkim unaoczniony. Reakcja na takie dictum powinna byś adekwatna , szybka i skuteczna, bowiem zwłoka może mieć groźne następstwa...
W kwestii poglądów na gospodarkę - liberalne, w domenie obyczajowości- konserwatywne, otwarty na poglądy innych, przeciwnik wszelkiej politycznej poprawności, koniunkturalizmu, permisywizmu i szeroko rozumianego lewactwa. Wielbiciel jazzu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka