To nie był porywający mecz Igi, na początku widać było, że była usztywniona i sparaliżowana możliwością znalezienia się w czwórce najlepszych tenisistów turnieju Roland Garros bo przegrywała 0:2. Także warunki - chłodno i wietrznie - nie sprzyjały zawodniczkom by zaprezentować zziębniętej, nielicznie zgromadzonej publiczności swe umiejętności.
Iga w końcu się opanowała, skupiła się na grze i to zaczęło przynosić efekty. Serwis był w miarę poprawny naszej zawodniczki, na pewno lepszy niż Włoszki Martiny Trevisan , powodował, że uzyskiwała przewagę , także kilkakrotne minięcia wzdłuż linii pozwoliło to na wyrównanie, a następnie na osiągnięcie zwycięstwa w pierwszym secie 6:3.
Drugi set już był pod kontrola Igi. Co prawda Włoszka lubi długie wymiany, i do nich dążyła, Iga kilkakrotnie zwyciężyła w takich dłuższych wymianach, ale dążyła raczej do skracania wymian z Martina Treviso. Wydawało mi się , że Polka w końcu skojarzyła, że backhand Włoszki nie jest tak dobry jak jej leworęczny forehand i właśnie w te stronę kierowała więcej piłek.
Tak jak napisałem we wstępie , mecz był szarpany, Włoszka jest tenisistką nieprzewidywalną, jednak skoncentrowana na grze Iga trzykrotnie przełamała rywalkę i wygrała drugą partię 6:1 i tym samym znalazła się w gronie polskich tenisistów wraz z Agnieszka Radwańską i Jerzym Janowiczem, którzy osiągnęli półfinały w turnieju Grand Slam.
Przy okazji słowo o innym meczu, mężczyzn Diego Schwartzmana i Dominika Thiema. Panowie stworzyli niesamowity pięciosetowy spektakl, zwycięsko z niego wyszedł Argentyńczyk o polskich korzeniach ( dziadek ze strony mamy był Polakiem ) co mnie uradowało bo to temu walczącemu z sercem Diego kibicowałem.
Teraz czekamy walkę Igi Świątek o finał, a nie jest bez szans , bo zmierzy się z kwalifikantką ( a więc tenisistką, która musiała przejść przez kwalifikacje ) Argentynka ukraińskiego pochodzenia Nadią Podorską, która rozprawiła się dziś z Ukrainką Switoliną.
W kwestii poglądów na gospodarkę - liberalne, w domenie obyczajowości- konserwatywne, otwarty na poglądy innych, przeciwnik wszelkiej politycznej poprawności, koniunkturalizmu, permisywizmu i szeroko rozumianego lewactwa. Wielbiciel jazzu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Sport